Skip to main content

Gnieźnieńska Kolej Wąskotorowa

„Wąskotorowe lato” zaskoczyło frekwencją

Ewa Barłoga – Purol, członkini Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego.

Oficjalna inauguracja sezonu 2024 Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej odbyła się 6 lipca. Bezpłatne kursy GKW wyruszały o godzinie 11 i 13 w każdy weekend wakacji. Wszystko pod hasłem: „Wąskotorowe Lato”. Po raz ostatni w tym roku ciuchcia przewiozła pasażerów  na trasie Gniezno Wąskotorowe – Stacja Jelonek – Gniezno Wąskotorowe 31 sierpnia. 

W ramach wydarzenia, 6 lipca i 31 sierpnia w okolicach Stacji Jelonek, na terenie sąsiadującym z „Moto Barem”, były gry i zabawy dla najmłodszych, kolejkowe atrakcje oraz niespodzianki przygotowane wspólnie przez Starostwo Powiatowe w Gnieźnie, Centrum Kultury „eSTeDe” oraz Nadleśnictwo Gniezno i Towarzystwo Miłośników Gniezna. Specjalne kolejkowe menu dla podróżnych przygotowano w „Moto Barze”. – Nasze „Wąskotorowe lato” przerosło oczekiwania, ponieważ cieszyło się bardzo dużą popularnością. W sezonie letnim kolejka przewiozła ponad dwa tysiące pasażerów. Nawet ku naszemu zaskoczeniu, pasażerowie oczekiwali na peronie wcześniej, by zająć miejsce w trzech wagonach, którymi aktualnie dysponujemy. Jest to wyraźny sygnał, by inwestować i poszerzać ofertę naszej wąskotorówki – mówi Ewa Barłoga – Purol z zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego. Frekwencja zapewne cieszy, ale czy kursów ciuchci, przynajmniej latem, może być więcej? – Tak, może być więcej. Pracujemy nad tym. To jest jedyna alternatywa na ten moment, ponieważ nasz tabor jest ograniczony – dodaje Ewa Barłoga – Purol.

Z pewnością dodatkową atrakcją byłoby, jeśli skład prowadziłby parowóz. – Bez wątpienia podniosłoby to walory turystyczne ciuchci. Jednak gruntowny remont parowozu to niestety, bardzo duże koszty. Czekamy na uruchomienie środków z KPO. Jest to możliwe, ale są to jak na razie tylko plany, jednak bierzemy je pod uwagę – mówi Ewa Barłoga – Purol. Powiat otrzymał dotację z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, która została wykorzystana na bieżące utrzymanie początkowego odcinka linii i taboru. – Gnieźnieńska Kolej Wąskotorowa to nie tylko wyjątkowy zabytek kultury technicznej, który mamy szczęście posiadać na terenie powiatu, ale przede wszystkim znakomita atrakcja turystyczna – mówi Tomasz Budasz, starosta gnieźnieński. – Cieszę się, że wraz z początkiem tegorocznych wakacji mogliśmy zaprosić mieszkańców i turystów przybywających do Gniezna do skorzystania z oferty niepowtarzalnej podróży po wąskich torach – podkreśla starosta Tomasz Budasz. Podobnie jak w ubiegłych latach operatorem GKW jest Towarzystwo Miłośników Gniezna.

Wakacyjne kursy, to jednak nie jedyny akcent kolejki wąskotorowej w przestrzeni Gniezna i powiatu. Z okazji 140-lecia Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej przygotowano okolicznościową wystawę 7 czerwca w Centrum Kultury „Scena to dziwna” w Gnieźnie. „Wyjątkowa ekspozycja „Historia i dziedzictwo Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej”, przedstawiała losy kolei, która od 1883 roku początkowo przewoziła surowiec do cukrowni, później pasażerów, ale także wpłynęła na życie lokalnej społeczności. Dla zwiedzających to była podróż przez czas i przestrzeń, obrazująca także znaczenie transportu kolejowego dla rozwoju regionu. Przez dekady kolejka była świadkiem codziennych radości i trudów mieszkańców, stając się nieodłącznym elementem ich życia, wpłynęła na losy wielu ludzi, których życie toczyło się wokół jej wąskich torów” – tak zachęcało do odwiedzenia wystawy Towarzystwo Miłośników Gniezna.

Trasa GKW ma aktualnie zaledwie 3,8 km, podczas gdy cała linia wąskotorowa miała ok. 38 km. Jednak dalsze kursy, w tym do Anastazewa uniemożliwia zły stan techniczny torowiska. Aby przywrócić przewozy pasażerskie na całej trasie, konieczne byłoby wykonanie remontu generalnego całej infrastruktury. To może być wydatek nawet kilkudziesięciu milionów zł. Kwota ta przerasta możliwości finansowe samorządów, przez tereny których wiodą wąskie tory. Brak pieniędzy blokuje niestety, szersze wykorzystanie turystycznego potencjału wąskotorówki.

Tagi