Jest już zwyczajem, że w Wielkanocny Poniedziałek w Czerniejewie organizowany jest „Pochód z niedźwiedziem”, nazywany również „Konikami” lub po prostu „Niedźwiedziem”. Tej wyjątkowej tradycji stało się zadość również w tym roku.
W poniedziałek, 21 kwietnia przez Czerniejewo przeszedł korowód, na którego czele stanął słomiany niedźwiedź, prowadzony na postronku przez niedźwiednika. Zwyczajowo tuż obok niedźwiedzia podążały dość osobliwe postacie, tj. bocian, żołnierz, dziad, kominiarz i koniki, które biegając wśród publiczności prosiły o wrzucenie datku do puszek. Tradycyjnie też smarowano twarze sadzą, co – zgodnie z dawnymi wierzeniami- miało przynieść szczęście. Ponadto wśród rozweselonego tłumu tańcowali chłop i baba. Nie zabrakło także atrakcji związanych ze Śmigusem – Dyngusem: najmłodsi polewali siebie nawzajem wodą; wodą polewali także strażacy ochotnicy z OSP Czerniejewo. Uczestnicy pochodu ruszyli sprzed remizy OSP, by podążając Szlakiem Czerniejewskich Misiów, finalnie dotrzeć na dziedziniec czerniejewskiego pałacu, gdzie kontynuowano wspólną zabawę. W trakcie przemarszu wszyscy obdarowywani byli słodkościami oraz odblaskami w kształcie – a jakże! – uroczych misiów. Całości dopełniła skoczna muzyka, grana przez czerniejewską kapelę ludową.
Obecnie trudno ustalić, jaka jest dokładna historia powstania tradycji pielęgnowanej przez mieszkańców Czerniejewa od wielu lat oraz kto był jej inicjatorem. Jak zauważa Jan Kulpiński, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Czerniejewo, można podejrzewać, że jest to zwyczaj, który wywodzi się jeszcze z czasów średniowiecza. – Mamy szczątkowe informacje, że ten zwyczaj był kultywowany przez wiele lat, tak jak są kultywowane różne tradycyjne zwyczaje np. Wielkiego Piątku, czy Wielkiej Soboty. Wodzenie niedźwiedzia wpisało się w ten cykl wydarzeń, które zostały przeniesione ze średniowiecza aż do czasów współczesnych – mówi Jan Kulpiński.
Każdego roku czerniejewski „Pochód z niedźwiedziem” cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W tym roku sprzymierzeńcem organizatorów okazała się także pogoda. W Czerniejewie pojawił się tłum mieszkańców, ale i gości spoza terenu gminy, chcących zobaczyć to wyjątkowe widowisko. – To wydarzenie nie tylko przypomina nam o naszych korzeniach, ale też buduje lokalną wspólnotę, integrując pokolenia i sprawiając, że Czerniejewo tętni życiem i radością – mówi Tadeusz Szymanek, burmistrz Miasta i Gminy Czerniejewo, dziękując przy okazji wszystkim, którzy zdecydowali się uczestniczyć we wspólnym obchodzeniu tej wyjątkowej tradycji. Organizatorem wydarzenia byli: Burmistrz Miasta i Gminy Czerniejewo, Samorząd Mieszkańców Miasta Czerniejewo i Ochotnicza Straż Pożarna w Czerniejewie.
