Krajowa Liga Żużlowa
Przegrany mecz na szczycie w Gdańsku

W niedzielę, 3 sierpnia, doszło do meczu na szczycie Krajowej Ligi Żużlowej. Na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku tamtejsze Wybrzeże podejmowało Ultrapur Start Gniezno.
Około czterech godzin przed rozpoczęciem rywalizacji nad Gdańskiem przeszła ulewa i istniało realne zagrożenie, że mecz zostanie odwołany. Na szczęście ciemne chmury sukcesywnie ustępowały pola promieniom słońca i sędzia, zgodnie z planem, zarządził próbę toru. Podjął też decyzję o tym, aby odwołać prezentację drużyn, a rozpoczęcie meczu przyspieszyć o 10 minut. Spotkanie początkowo układało się po myśli czerwono-czarnych, którzy wygrali pierwszy wyścig. Po pierwszej serii startów było 13:11, co zapowiadało wyrównaną rywalizację. Niestety, w wyścigu V doszło do groźnie wyglądającej kolizji, która „ustawiła” dalszy przebieg meczu. Po spóźnionym starcie atakujący z czwartej pozycji Kevin Fajfer zahaczył o tylne koło motocykla Krystiana Pieszczka, a następnie o bandę. Jego jadący z dużą prędkością na prostej motocykl przekoziołkował, a wyrzucony z siodełka żużlowiec leciał jeszcze kilka metrów upadając na tor. Z pomocą dla zawodnika wyjechała karetka. Ostatecznie jednak gnieźnieński żużlowiec samodzielnie zszedł do parku maszyn, ale mimo otrzymania zdolności lekarskiej więcej nie pojawił się na torze. W powtórce osamotniony Kacper Henriksson przegrał z Nielsem Kristianem Iversenem i Krystianem Pieszczkiem.
Gnieźnianie szybko odrobili jednak stratę dzięki zwycięstwu Bastiana Pedersena i Adama Ellisa nad Nielsem Kristianem Iversenem i Erykiem Kamińskim. Drugą kosmetykę toru sędzia zarządził dopiero po wyścigu VIII, chociaż nic nie wskazywało na możliwość wystąpienia opadów deszczu. W tym momencie Wybrzeże prowadziło 27:21. Kluczowym dla losów spotkania był niewątpliwie wyścig IX. Wydawało się bowiem, że Bastian Pedersen i Adam Ellis poradzą sobie bez problemu z Timem Soerensonem i Kacprem Grzelakiem. Tymczasem było odwrotnie, a podwójna wygrana w kolejnym wyścigu sprawiła, że przewaga gospodarzy wzrosła do czternastu punktów (37:23). Gnieźnianie starali się jednak walczyć do końca. Bastian Pedersen i Sam Masters wygrali podwójnie wyścigi XI i XIII. Kto wie jakie byłyby losy meczu, gdyby sędzia nie przerwał biegu XII przy podwójnym prowadzeniu Adama Ellisa i Patryka Budniaka dopatrując się zbyt szybkiego startu Brytyjczyka.
Przed wyścigami nominowanymi było 43:35. Gnieźnianie mogli teoretycznie zdobyć jeszcze w Gdańsku nawet dwa punkty. Nadzieje prysły jednak szybko, po remisie w biegu XIV. Gdyby Sam Masters i Bastian Pedersen potwierdzili dyspozycję z rundy zasadniczej żaden z zespołów nie otrzymałby punktu bonusowego. Niels Kristian Iversen i Tim Soerensen zrewanżowali się jednak za przegrany wyścig XIV i podwójną wygraną przypieczętowali zwycięstwo gospodarzy. Ostatecznie lider pokonał wicelidera 51:39 i zapewnił sobie zwycięstwo w rundzie zasadniczej.
WYBRZEŻE GDAŃSK:
9. Kacper Grzelak 5+1 (2,1,2*,0,0)
10. Tim Soerensen 11+1 (2,3,3,1,0,2*)
11. Krystian Pieszczek 6+1 (0,0,2*,3,1)
12. Benjamin Basso (ZZ) 0 (-,-,-,-)
13. Niels-Kristian Iversen 14 (3,3,1,3,1,3)
14. Miłosz Wysocki 9+3 (2*,1*,1,2*,3)
15. Eryk Kamiński 6 (3,0,3)
16. Kacper Warduliński 0 (ns)
ULTRAPUR START GNIEZNO:
1. Bastian Pedersen 12 (3,3,0,3,3,0)
2. Adam Ellis 8+2 (1*,2*,1,2,2)
3. Adrian Gała 0 (-,-,-,-)
4. Kevin Fajfer 3 (3,w,-,-,-)
5. Sam Masters 9+2 (2,2,0,2*,2*,1)
6. Patryk Budniak 1 (0,0,0,1,0)
7. Mateusz Latała 1 (0,1,-)
8. Casper Henriksson 5+1 (1,1,2,1*)
NCD uzyskał w wyścigu I BASTIAN PEDERSEN – 62,45 s. Sędziował Tomasz Fiałkowski z Grudziądza. Komisarz toru – Krzysztof Okupski z Gorzowa Wielkopolskiego. Widzów około 3500. (w tym około 200 z Gniezna).
RADOSŁAW KOSSAKOWSKI