Po zwycięskim meczu w Gnieźnie, Żółto-czarne – w niedzielę, 7 września zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Obie drużyny rozpoczęły sezon od zwycięstw i z pewnością przystąpią do tego spotkania w bojowych nastrojach.

Piotrcovia w inauguracyjnym meczu pokazała swoją siłę, pewnie wygrywając z beniaminkiem z Ukrainy – Galiczanką Lwów, 38:23. Już do przerwy gospodynie prowadziły 21:10, a liderką zespołu była Romana Roszak, która zdobyła aż 11 bramek. Najlepszą zawodniczką w drużynie trenera Horatiu Pasci wybrano bramkarkę – Karolinę Sarnecką, która obroniła w meczu 7 rzutów ze skutecznością 30%.

Drużyna Enea MKS Gniezno również rozpoczęła sezon od zwycięstwa, pokonując we własnej hali Sośnicę Gliwice 32:27. Wśród podopiecznych Petera Koski najlepiej wyróżniającymi się w tym meczu były: Monika Łęgowska, która została wybrana Zawodniczką Meczu (7 bramek), Żaneta Lipok (6 bramek) oraz Malwina Hartman (5 bramek). Świetnie w bramce spisywała się również Aleksandra Hypka, która osiągnęła skuteczność na poziomie 32%.

Niedzielne starcie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Piotrcovia będzie chciała wykorzystać atut własnej hali, a tym samym doping kibiców. Gnieźnieńskie szczypiornistki przyjeżdżają natomiast w dobrej formie i z ambicją, by udowodnić swoją siłę także poza własnym boiskiem. Obie drużyny sprawiały w minionym sezonie wiele niespodzianek, co może przełożyć się również na tegoroczne rozgrywki. O nastroje w drużynie zostały zapytane Weronika Wabińska oraz Żaneta Lipok.

„Przed nami trudne wyjazdowe spotkanie w Piotrkowie. Doskonale wiemy, że rywal u siebie gra bardzo mocno i ma w składzie wiele doświadczonych zawodniczek, które potrafią wykorzystać każdy błąd przeciwnika. Dlatego czeka nas wymagający pojedynek, do którego podchodzimy z pełnym szacunkiem. Jednocześnie jesteśmy przekonane, że ciężka praca, którą wykonałyśmy w okresie przygotowawczym, przyniesie efekty na boisku. Włożyłyśmy w treningi mnóstwo energii i determinacji, by być gotowe na takie mecze. W niedzielę chcemy to udowodnić, walczyć od pierwszej do ostatniej minuty o zwycięstwo i przywieźć do Gniezna 3 punkty.” – powiedziała Weronika Wabińska.

„Za nami pierwszy mecz, czyli inauguracja sezonu we własnej hali, a co z tym idzie pierwsze punkty. U siebie czujemy się najlepiej, ale wiemy też, że możemy liczyć na wsparcie naszych kibiców na wyjazdach, co dodaje nam energii i pewności siebie. Teraz czeka nas pierwszy wyjazd – w Piotrkowie i chcemy, żeby wyglądało to jeszcze lepiej. Jesteśmy świetnie przygotowane, zgrane i gotowe na każdy wariant. Już odliczamy do pierwszego gwizdka.” – powiedziała Żaneta Lipok.

Początek meczu zaplanowano 7 września o godzinie 16, w hali Relax. Transmisję meczu kibice będą mogli śledzić na żywo w serwisie Emocje.tv. Emocji w hali Relax z pewnością nie zabraknie, bo zarówno gospodynie, jak i „Pszczoły” będą walczyć o utrzymanie zwycięskiej passy i wysokie miejsce w tabeli po drugiej serii.