Jeszcze całkiem niedawno na końcówce ulicy Gajowej gnieźnieńskich Dalek znajdowała się kępa niskich drzewek oraz żwirowe pagórki. Dziś zielenieje tu trawa otoczona wysokim płotem i doświetlona. Niebawem trawa ta zamieni się w boisko piłkarskie z prawdziwego zdarzenia, a okolica jeszcze wypięknieje. Dzięki mobilizacji mieszkańców osiedla ich projekty wygrywają w Budżecie Obywatelskim Miasta Gniezna.

Dalki nie mają swojego centrum integrującego mieszkańców. Z konieczności życie osiedla toczy się wokół dworku, który spełnia rolę kościoła i miejsca zebrań. Teraz ciężar ten rozłoży się na niedaleką od ulicy ks. Ludwiczaka ulicę Gajową. Już dziś stoi tu boisko piłkarskie, a teren jest sukcesywnie zagospodarowywany. – To nowoczesne boisko znajduje się na miejscu boiska, które tutaj wcześniej powstało przy dużym wysiłku mieszkańców osiedla – zauważa Michał Powałowski, zastępca prezydenta Gniezna. 29 lutego spotkał się on z członkami zarządu osiedla, by przyjrzeć się postępowi prac. Choć posiana tu trawa dopiero zielenienie i jest jeszcze bardzo licha, to obiekt już jest otwarty. Wcześniejsze boisko w tym miejscu, które było raczej klepiskiem, ale zrobionym oddolnie, pokazało – jak bardzo lokalna społeczność potrzebuje miejsce integracyjnego. Dalki nie mają bowiem szkoły z halą czy boiskiem, zatem stworzenie takiej przestrzeni rekreacyjnej było potrzebą czasu. W końcu zniecierpliwieni inwestycji mieszkańcy sami wzięli sprawy w swoje ręce i wystąpili z projektem budowy nowego boiska w ramach budżetu obywatelskiego. Pierwsze próby nie zyskały potrzebnego wsparcia głosów, ale w końcu się udało! Dalki wygrały i dziś mamy tego namacalny dowód. – Mieszkam na tym osiedlu 40 lat i patrząc z perspektywy czasu i historii, to mamy tutaj naprawdę godny obiekt – cieszy się Michał Dworacki, z zarządu osiedla i stowarzyszenia Aktywne Dalki. Pan Michał pokazuje co tu powstało. – Jak państwo widzą, mamy bramki, automatyczne nawodnienie murawy i oświetlenie z czujnikami ruchu. Jak dzieciaki zaczną grać po zmroku, to światło się samo zapali, a po meczu zgaśnie. To spełni oczekiwania dzieciaków i mieszkańców, którzy chcą aktywnie spędzić czas – nie kryje zadowolenia.

Jak mówi z kolei Marlena Hejna, przewodnicząca zarządu osiedla – na Dalkach są tak duże potrzeby, że mieszkańcy cieszyliby się z każdej inwestycji infrastrukturalnej, ale to, na co sami tak naprawdę zapracowali – jest godne nawet większych miast. Najpierw marzono tutaj tylko o boisku, ale zgodnie ze znanym porzekadłem – apetyty mieszkańców doprowadziły do tego, że niebawem będzie tu duże centrum sportowo-rekreacyjne. – W edycji budżetu obywatelskiego na rok 2024 mieszkańcy znów uzyskali wsparcie i niebawem powstaną tu wiaty na spotkania i ognisko oraz boiska do piłki siatkowej plażowej, a także plac zabaw – dodaj wiceprezydent. Jak widać, choć nie bez problemów, to jednak Budżet Obywatelski Miasta Gniezna działa i przynosi mieszkańcom wiele korzyści. Bez tej inicjatywy Dalkom byłoby zapewne dużo trudniej zwrócić uwagę władz na budowę w ich osiedlu takiej infrastruktury. Jak zapowiada Marlena Hejna – mieszkańcy planują kolejne inwestycje i pragną zbudować tu jeszcze zaplecze socjalne dla całego terenu.