Żużel
Zmiany strukturalne w Starcie
W czwartek, 30 października, odbyło się Walne Zgromadzenie Członków Gnieźnieńskiego Towarzystwa Motorowego Start. W założeniu miało ono podsumować miniony sezon i wskazać rozwiązania strukturalne, które mają dać nowy impuls do rozwoju gnieźnieńskiego żużla, chociaż wydaje się, że najważniejszym zadaniem obecnie jest jego przetrwanie na sportowej mapie Polski.
W związku ze złożoną, tuż po przegranej rywalizacji półfinałowej z Polonią Piła, rezygnacją dotychczasowego prezesa GTM Start Pawła Siwińskiego, zarząd klubu został uzupełniony o dwóch nowych członków – Marka Lewandowskiego i Jakuba Kaczmarka. Postanowiono jednocześnie, że nowy zarząd stowarzyszenia będzie funkcjonował bez wyłaniania prezesa. W tej sytuacji, zgodnie ze statutem GTM Start Gniezno, każdy z członków zarządu będzie uprawniony do samodzielnej reprezentacji klubu na zewnątrz. Dotychczasowemu prezesowi podziękowano za pracę, zaangażowanie i wsparcie finansowe klubu. Gnieźnieńscy działacze w najbliższym czasie zamierzają dokonać zmian strukturalnych w klubie. Już w nadchodzącym sezonie planowany jest udział w rozgrywkach ligowych drużyny reprezentującej klub działający w formule spółki akcyjnej. Do procesu licencyjnego stosowne dokumenty złoży jeszcze stowarzyszenie GTM Start, natomiast po uzyskaniu licencji prawa do udziału w rozgrywkach trzeciego poziomu ligowego mają zostać przekazane działającej już spółce akcyjnej. Do tej pory zajmowała się ona sprawami okołosportowymi: między innymi sprzedażą gadżetów, czy obsługą gastronomii podczas imprez odbywających się na Stadionie im. Pułkownika Hynka. – O możliwości takiego rozwiązania rozmawialiśmy podczas spotkania klubów Krajowej Ligi Żużlowej w Warszawie, uzyskując pozytywne stanowisko. Deklarację pójścia podobnym torem złożył także na przykład klub z Opola – powiedział Radosław Majewski, dyrektor GTM Start.
Jaki jest sens zmian strukturalnych w klubie wyjaśnił Tomasz Adamski, pełniący funkcję prezesa SKS Start SA, mówiąc: – Zmiana formy prawnej to ruch, który ma nie tylko ułatwić pozyskiwanie środków od inwestorów, ale także zwiększyć przejrzystość finansową i skuteczność działań marketingowych. To czas zmian, które – przy wsparciu środowiska żużlowego, władz samorządowych i partnerów biznesowych – mają umożliwić stabilny rozwój klubu.
Z informacji przekazywanych przez działaczy GTM Start wynika, że już prowadzone są rozmowy z inwestorami zainteresowanymi nabyciem akcji spółki SKS Start SA, będących obecnie w posiadaniu stowarzyszenia. Środki pozyskane ze sprzedaży akcji pozwolą na uregulowanie zobowiązań GTM Start głównie wobec zawodników. Gnieźnieńscy działacze tonują jednocześnie emocje. Po trzech sezonach, w których czerwono-czarni stawiani byli w roli faworytów do awansu, tym razem tak raczej nie będzie. Jak podkreślają przedstawiciele klubu, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mówić o konkretnych nazwiskach żużlowców, którzy w przyszłym roku mogliby występować w barwach Startu. Na rynku nie brakuje wprawdzie ciekawych zawodników, z którymi można zbudować ambitny i wyrównany zespół. Władze klubu nie zamierzają jednak uczestniczyć w licytacjach na giełdzie transferowej. Priorytetem dla działaczy z I stolicy Polski będzie wynegocjowanie korzystnych dla klubu umów kontraktowych.
Władze klubu poinformowały również, że planowane jest uzupełnienie składu zarządu spółki SKS Start SA spośród inwestorów, co umożliwi sprawne przejęcie odpowiedzialności za prowadzenie drużyny ligowej. Natomiast stowarzyszenie GTM Start, po przekazaniu praw do zespołu ligowego, skoncentruje swoją działalność na szkoleniu młodzieży. Powołana zostanie także związana z klubem Rada Biznesu, w skład której wejdą najwięksi akcjonariusze i partnerzy Startu. Zaproszenie do członkostwa wystosowane zostanie również do władz miasta i powiatu. Spotkania Rady Biznesu odbywać się będą raz w miesiącu (pierwsze zaplanowano na połowę listopada), a jej członkowie otrzymają bieżące informacje na temat działań podejmowanych w spółce.
Na ile zaproponowane i wdrażane już sukcesywnie zmiany wpłyną na rozwój zespołu i w konsekwencji sukces sportowy przekonamy się najwcześniej w połowie przyszłego roku. Wydaje się natomiast, że na obecnym etapie działaczom Startu zależy przede wszystkim na stworzeniu solidnych fundamentów (organizacyjnych i finansowych) pod przyszłe funkcjonowanie klubu. Oby te zamierzenia również zakończyły się sukcesem.
RADOSŁAW KOSSAKOWSKI