Przejdź do treści głównej

Krajowa Liga Żużlowa

Wyrównane derby w Pile zakończone porażką startowców

 | 
Fot. SportGniezno.pl

Na zaległy mecz 11. kolejki Krajowej Ligi Żużlowej Ultrapur Start Gniezno wyjechał do Piły, gdzie był podejmowany przez Pronergy Polonię. O ile w Gnieźnie niedzielne popołudnie, 27 lipca, upływało w deszczowej aurze, to w Pile momentami było nawet słonecznie. I to słońce w drugiej części zawodów zaświeciło dla gospodarzy, którzy zwyciężyli 47:43. 

Derby Wielkopolski od początku były bardzo emocjonujące i wyrównane. Pilanie wygrali pierwszy bieg, ale gnieźnianie szybko odrobili straty i zaczęli budować przewagę. W wyścigu IV doszło do rzadko spotykanej sytuacji. Na starcie zdefektował motocykl Piotra Piotrowskiego – Prędkiego. Zawodnik zjechał z toru, ale kiedy pozostali żużlowcy znajdowali się na drugim wirażu sędzia przerwał bieg, albowiem na torze pozostał zerwany łańcuch. W powtórce Casper Henriksson i Patryk Budniak pokonali osamotnionego Norberta Kościucha i goście objęli prowadzenie. Kiedy w wyścigu VI Adam Ellis i Kevin Fajfer pokonali podwójnie Adriana Cyfera i Jakuba Żurka wydawało się, że startowcy nie będą mieli większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Niestety, nieco słabszą dyspozycję miał tego dnia Sam Masters, a na trudnym, czarnym pilskim torze nie mógł odnaleźć się zupełnie Patryk Budniak. Na półmetku zmagań gnieźnianie prowadzili jeszcze różnicą czterech punktów, ale dość łatwo ją roztrwonili.

Wyścig IX początkowo układał się remisowo. Tymczasem na przeciwległej prostej Norbert Kościuch przemknął obok dwójki gnieźnian niczym pendolino przy składzie towarowym. Gospodarze nie wygrali podwójnie tylko dlatego, że na drugim wirażu Kevin Fajfer „wykręcił bączka” i upadł. W powtórce Adam Ellis długo walczył o zwycięstwo z Norbertem Kościuchem – jednak bez powodzenia. Gospodarze natomiast poszli za ciosem i wygrywając 4:2 wyścig X doprowadzili do remisu 30:30. Kolejny bieg w znaczącym stopniu przesądził losy spotkania. Po przegranym starcie atakujący prowadzącego Villadsa Nagela Casper Henriksson już wyprzedził rywala, ale miał zbyt dużą prędkość przy wejściu w wiraż i musiał ratować się kontrolowanym upadkiem. W powtórce osamotniony Kevin Fajfer przegrał z Nagelem i Jonasem Seifertem Salkiem. Gnieźnianie jeszcze przed wyścigami nominowanymi odrobili część strat, ale nie zdołali odwrócić losów meczu przywożąc z Piły tylko punkt bonusowy.  

PRONERGY POLONIA PIŁA:

9. Jonas Seifert-Salk 7+1 (3,1,1,2*,0)

10. Norbert Kościuch 8 (2,3,3,0,-)

11. Wiktor Jasiński 9 (1,t,3,2,3)

12. Krzysztof Sadurski 1 (1)

13. Adrian Cyfer 11 (2,1,3,2,3)

14. Piotr Piotrowski-Prędki 2 (2,w,0)

15. Jakub Żurek 3+3 (1*,1*,0,1*)

16. Villads Nagel 6 (2,3,1)

ULTRAPUR START GNIEZNO:

1. Kevin Fajfer 6+2 (2,2*w,1,1*)

2. Adam Ellis 11 (1,3,2,3,2)

3. Adrian Gała 0 (-,-,-,-)

4. Casper Henriksson (3,0,1*,w,-)

5. Sam Masters 8 (3,2,2,1,0)

6. Patryk Budniak 1 (0,1,0)

7. Mateusz Latała 3 (3,0,0)

8. Bastian Pedersen 10 (0,3,2,3,2)

NCD uzyskał w wyścigu VI ADAM ELLIS – 62,75 s. Sędziował Tomasz Fijałkowski z Grudziądza.  Komisarz toru – Mirosław Berliński z Rybnika. Widzów około 4500 (w tym około 500 z Gniezna).

RADOSŁAW KOSSAKOWSKI

Tagi