W sobotę, 5 kwietnia, odbył się w Gnieźnie XXII Bieg Europejski. Na dystansie 10 kilometrów rywalizowało ponad 1100 zawodniczek i zawodników. Uczestnicy i zgromadzeni wzdłuż trasy kibice mogli dobitnie przekonać się o prawdziwości przysłowia o kwietniu-pletniu.

W czasie trwania zawodów było i słońce, i śnieg, ale najbardziej dawały się we znaki silne podmuchy północnego wiatru, który momentami wręcz zatrzymywał biegaczy. Począwszy od 2015 roku każda edycja Biegu Europejskiego poświęcona jest jednemu z państw Unii Europejskiej. W tym roku imprezę zorganizowano pod hasłem „Teraz Polska”, a to ze względu na obchody 1000-lecia koronacji pierwszych królów Polski w Gnieźnie oraz prezydencji Polski w Radzie Unii Europejskiej. Do rocznicowych obchodów nawiązywały koszulka i medal przygotowane na te zawody. Koszulka poświęcona jubileuszowi 1000-lecia koronacji ozdobiona została napisem „1025-2025”, podkreślając w ten sposób ważną rocznicę, która łączy przeszłość z teraźniejszością. Medal, nawiązujący do hasła „Teraz Polska”, wyróżnia się motywem Katedry Gnieźnieńskiej – miejsca, gdzie 1000 lat temu odbyła się koronacja pierwszych królów Polski. Ponadto jego kontury symbolizują granice państwa, pod hasłem którego odbywa się w danym roku to sportowe  wydarzenie – co oczywiste w tym roku jest to kontur Polski opleciony został kołem z gwiazdami symbolizującym Unię Europejską.

Bieg tradycyjnie był silnie obsadzony. Od początku ton rywalizacji nadawał Kamil Jastrzębowski. Ostatecznie warszawianina o 2 sekundy wyprzedził jednak Roman Adamowicz. Białorusin mieszkający od kilku lat w Katowicach minął linię mety w czasie 30:10. Trzecie miejsce zajął Artur Olejarz ze Szczecina (30:14), a tuż za podium uplasował się zwycięzca sprzed roku – Dmytro Didowodiuk z Iwano Frankowska. Ukrainiec uzyskał niemal identyczny czas, jak w XXI BE – 30:23.  Rywalizację kobiet wygrała Izabela Paszkiewicz z Terespola – 33:54, przed Pauliną Kaczyńską ze Stargardu – 34:24 i Dominiką Stelmach z Warszawy – 35:07. Wśród gnieźnianek, podobanie jak przed rokiem triumfowała Patrycja Bruch – 37:12,  przed Aliną Wierzelewską – 40:51 i Oliwią Budzyńską – 43:00. Wśród gnieźnian, również jak rok temu, triumfował Jakub Centka – 33:49, przed Bartoszem Majorczykiem – 35:42 i Jakubem Najmowiczem – 36:16. Tradycyjnie w biegu wzięli też udział prezydent Gniezna Michał Powałowski – 45:43 i starosta Tomasz Budasz – 46:16.

Bieg główny tradycyjnie poprzedziła rywalizacja przedszkolaków, po raz kolejny rozgrywana „O Puchar Cieplika”. W ramach biegu odbyły się też mistrzostwa Polski Ciepłowników. Wystartowało w nim 60 zawodniczek i zawodników. Wśród kobiet triumfowała Iwona Jędrzejczyk z Opoczna – 46:27, a wśród mężczyzn Jerzy Jagielski z Jawora 35:44. W klasyfikacji drużynowej (liczona suma czasów trzech najlepszych zawodników) zwyciężyła Orlen Termika SA. Ekipa PEC Gniezno sklasyfikowana została na 9. pozycji.

W strefie mety na biegaczy czekały nie tylko medale, ale także ciepła zupa i słodkie drożdżówki. Niestety, wietrzna, chłodna aura wyraźnie nie zachęcała do dłuższego biesiadowania i oklaskiwania triumfatorów w poszczególnych kategoriach na podium.

RADOSŁAW KOSSAKOWSKI (56:19)

Fot. Roman Strugalski