Pod hasłem „bezpieczeństwo i zdrowie dzieci” w niedzielę, 26 stycznia odbył się 33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To czas w którym Polacy, w kraju ale i za jego granicami, dzielą się dobrem i wspierają szczytny cel, jakim jest doposażanie polskich szpitali w najwyższej klasy sprzęt medyczny. Od lat w przedsięwzięcie to włączają się również gnieźnianie, dzieląc się dobrem i wspierając Orkiestrę. W niedzielę, 26 stycznia na ulice miasta wyszli wolontariusze z puszkami, a samej zbiórce towarzyszyło wiele atrakcji, m.in. koncerty, warsztaty oraz spotkania aktywizujące na świeżym powietrzu. W tym roku Orkiestra zagrała, by zebrać pieniądze na onkologię i hematologię dziecięcą.
Gnieźnieńska odsłona 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rozpoczęła się już w sobotę 25 stycznia – tego dnia z rynku wystartował bieg „Z Pierwszej Stolicy do Stolicy”. Również w sobotę Orkiestra grała w Strzyżewie Smykowym – przy miejscowej remizie strażackiej przygotowano szereg atrakcji „na rozgrzewkę” przed finałem, m.in. morsowanie, pokazy ratownictwa technicznego, licytacje, koncert, a także smaczny poczęstunek.
Finałowym dniem zwyczajowo była niedziela i to właśnie tego dnia w przestrzeni miejskiej Gniezna odbywał się szereg wydarzeń, spośród których każdy mógł wybrać dla siebie coś interesującego. A było w czym wybierać: pokazy, warsztaty, sportowe turnieje, koncerty oraz spotkania aktywizujące na świeżym powietrzu – to tylko niektóre formy, proponowane tego dnia gnieźnianom. Moc atrakcji przygotowały np. Królewskie Morsy, które zaprosiły wszystkich na plażę miejską przy jeziorze Winiary, by tam wspólnie morsować, licytować i pić gorącą herbatę. W przygotowanie „WOŚP – owych” atrakcji włączyli się także członkowie i sympatycy Nocnej Jazdy Samochodem Bez Celu, Stajnia Pod Wierzbami, czy Stolica Experymentu. Oczywiście, w tej orkiestrze nie mogło zabraknąć lokalnych ośrodków kultury. Centrum Kultury „Scena To Dziwna” zaczęło grać już kilka dni przed samym finałem – to właśnie tutaj zorganizowany został wernisaż wystawy prac, które powstały w ramach akcji „Malujemy Sercem” i które trafiły na licytacje, tutaj też już od poniedziałku organizowane były spotkania i warsztaty, które wpisywały się w wydarzenia WOŚP. W dniu finału w eSTeDe odbywało się „WOŚP – owe granie” – na scenie amfiteatru wystąpiły zespoły Wyjdzie w Praniu i Manchester, a o godzinie 20. wypuszczone zostało symboliczne światełko do nieba, czyli pokaz laserów połączony z zapaleniem zimnych ogni. Warsztaty i pokazy przygotował również Miejski Ośrodek Kultury, który w niedzielę zaprosił wszystkich na jogę, warsztaty kreatywne, pokaz baniek mydlanych i iluzji,a dla tych, którzy lubią muzykę – do muzycznego autobusu.
Patronat honorowy nad tegorocznym finałem objął Tomasz Budasz – starosta powiatu gnieźnieńskiego i Michał Powałowski – prezydent Miasta Gniezna. Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy tradycyjnie wspierało też wiele instytucji, firm i przedsiębiorstw, również prywatnych. Zbiórki pieniędzy prowadzone były w wielu miejscach, nie tylko w dniu finału, m.in. w gnieźnieńskich placówkach oświatowych, sklepach, czy ośrodkach usługowych.
W tym roku udział w kwestowaniu zadeklarowało blisko 180 wolontariuszy. Sztab WOŚP Gniezno stacjonował w Galerii Gniezno i to tam były liczone pieniądze z tegorocznej zbiórki. Ile zabrano? Dokładną kwotę poznamy w najbliższym czasie. W poniedziałek, 27 stycznia gnieźnieński sztab WOŚP poinformował, że kwota deklarowana, zebrana w Gnieźnie podczas finału wynosi 281 tys. 354 zł. Należy przy tym pamiętać, że jest to wartość potwierdzona przez bank, bez kwot z licytacji na portalu Allegro oraz bez wliczenia puszek, które towarzyszyły uczestnikom biegu „Z Pierwszej Stolicy do Stolicy”. Tegoroczny finał WOŚP jest cały czas rozliczany. Sama Orkiestra zagra z pewnością za rok. A więc do zobaczenia – SIEMA!
