Zdrowie
Uwaga na kleszcze – w Wielkopolsce rośnie liczba pacjentów leczonych na boreliozę

W ubiegłym roku na boreliozę leczono w naszym regionie aż 4,2 tys. osób, kiedy jeszcze w 2015 roku było takich pacjentów aż 4 razy mniej. Ukąszenie kleszcza, choć dla nas bezbolesne, często wiąże się z ryzykiem zakażenia chorobami odkleszczowymi, np. boreliozą czy kleszczowym zapaleniem mózgu.
Kleszcze to realne zagrożenie nie tylko dla osób spacerujących po lesie. Te małe pajęczaki można spotkać także we własnym ogrodzie, na działce czy w parku. Największą aktywność wykazują od wiosny do wczesnej jesieni, szczególnie po łagodnych zimach.
Ukąszenie kleszcza często jest bezbolesne i niezauważalne, ale może prowadzić do zakażenia groźnymi chorobami – m.in. boreliozą czy kleszczowym zapaleniem mózgu (KZM).
Samodzielne usuwanie kleszcza
W przypadku stwierdzenia kleszcza wbitego w skórę zaleca się jak najszybsze jego usunięcie. Im dłużej pozostaje w skórze, tym większe ryzyko zakażenia. Już po 36 godzinach znacząco wzrasta prawdopodobieństwo przeniesienia bakterii.
W aptekach dostępne są kleszczołapki, przyrządy do samodzielnego i skutecznego usuwania kleszczy, które gwarantują bezpieczne uchwycenie kleszcza bliżej skóry i wyciągnięcie go. Po usunięciu należy dokładnie zdezynfekować miejsce wkłucia, a następnie obserwować skórę przez najbliższe dni.
Nie wolno wyciągać kleszcza „gołymi” palcami, usuwać igłą, rozgniatać, wyciskać, wykręcać, przypalać, ani smarować tłustymi substancjami lub innymi chemikaliami np. kosmetykami do ciała, oliwą z oliwek.
Kiedy i do jakiego lekarza?
Do lekarza powinno się zgłaszać jedynie w przypadku takich objawów jak zaczerwienie lub obrzęk (po całkowitym lub niecałkowitym usunięciu kleszcza), gorączka, nudności, wymioty, bóle głowy. Wówczas należy się udać do lekarza POZ albo do punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej (tzw. wieczorynki), nie ma potrzeby wzywania pogotowia lub udawania się na SOR.
Borelioza
Niewielki odsetek kleszczy jest nosicielami bakterii Borrelia burgdorferi, które powodują boreliozę (chorobę z Lyme). Poza tym nie każdy kontakt z zakażonym kleszczem powoduje zachorowanie. Należy jednak zachować szczególną ostrożność, gdyż z każdym rokiem rośnie liczba leczonych w Wielkopolsce z rozpoznaniem zasadniczym choroba z Lyme. W roku 2015 było to 1 115 osób, natomiast w 2024 już 4 246 osób, co oznacza prawie czterokrotny wzrost.
W przypadku wystąpienia objawów tej choroby, takich jak rumień wędrujący, gorączka, zmęczenie, bóle stawów i głowy, należy jak najszybciej wdrożyć antybiotykoterapię. Nieleczona borelioza może prowadzić do wielu groźnych powikłań neurologicznych, zaburzeń serca czy chorób stawów.
Kleszczowe zapalenie mózgu (KZM)
To wirusowa choroba ośrodkowego układu nerwowego. U większości osób przebiega bezobjawowo, ale może przyjąć postać dwufazową – podczas I fazy występuje zwykle gorączka, ból głowy i zmęczenie, natomiast podczas II fazy mogą pojawić się objawy zapalenia opon mózgowych – sztywność karku, zaburzenia świadomości, porażenia mięśni.
W przypadku KZM dostępne jest skuteczne szczepienie ochronne, które zalecane jest szczególnie pracownikom leśnym, rolnikom i osobom często przebywającym na łonie natury.
Profilaktyka to podstawa
Aby zmniejszyć ryzyko ukąszenia przez kleszcza należy (podczas spacerów w lesie lub pracując w ogrodzie i na działce) nosić długie rękawy i nogawki, zakrywać głowę, stosować środki odstraszające przeciwko kleszczom, a po powrocie z terenów zielonych dokładnie obejrzeć ciało.
(źródło: NFZ Poznań)