Przejdź do treści głównej

Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie

Urologia bliżej pacjenta – nowoczesne badania już w Gnieźnie

 | 
Na zdjęciu (od lewej): prof. dr hab. n. med. Jan Adamowicz, lek. med. Mateusz Hen, dr n. med. Michał Czarnogórski

Listopad na całym świecie obchodzony jest jako miesiąc solidarności z mężczyznami zmagającymi się z nowotworami gruczołu krokowego oraz rakiem jąder. To czas intensywnych kampanii edukacyjnych, badań profilaktycznych i działań, mających na celu zwiększenie świadomości społecznej na temat męskiego zdrowia. W tym roku Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie postanowił pójść o krok dalej – w duchu troski o pacjentów rozszerza działalność swojej poradni urologicznej, oferując jeszcze szerszy dostęp do specjalistycznej diagnostyki i opieki.

Choć kampanie poświęcone profilaktyce nowotworów kobiecych, zwłaszcza raka piersi, na dobre wpisały się w świadomość społeczną, temat chorób nowotworowych dotykających mężczyzn wciąż pozostaje na marginesie publicznej debaty. Tymczasem dane są niepokojące: rak prostaty to jedno z najczęściej diagnozowanych schorzeń onkologicznych u mężczyzn, a ryzyko jego wystąpienia znacząco wzrasta po 45. roku życia. Statystyki wskazują, że nawet co trzeci mężczyzna między 50. a 80. rokiem życia może zachorować, a wśród seniorów powyżej 80. roku życia może to być aż 80% populacji. – Rak prostaty posiada już międzynarodowy status choroby cywilizacyjnej. W związku z tym zapadalność jest olbrzymia. Jest to potężny problem dla zdrowia publicznego, ponieważ jest duża zachorowalność. Obecnie, dzięki diagnostyce, śmiertelność jest bardzo mocno zredukowana do sytuacji sprzed dwudziestu lat, a mimo to nadal zapadalność na chorobę jest duża. Wynika to z naturalnego procesu starzenia się mężczyzn i w związku z tym tych pacjentów coraz bardziej przybywa. Należy zwrócić uwagę na to, że jeżeli chodzi o raka prostaty, gdy pacjent jest nieodpowiednio szybko zdiagnozowany, to leczenie ma również mało przyjemne konsekwencje dla pacjenta, ponieważ wiąże się z ryzykiem nietrzymania moczu, zaburzeniami potencji. Natomiast jeżeli choroba jest szybko wykryta, to dzięki wykonywaniu operacji w asyście robota można tę operację wykonać tak, aby ten profil powikłań był stosunkowo niski, aby pacjent szybko wrócił nie tylko do aktywności zawodowej, ale aby ta jakość życia była również u pacjenta zagwarantowana – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Jan Adamowicz, specjalista urologii.

Kontynuując dobrą praktykę sukcesywnego podnoszenia jakości i dostępności usług medycznych, Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie w ostatnim czasie poszerzył  możliwości diagnostyczne i terapeutyczne w zakresie urologii. Wśród oferowanych usług medycznych poradnia urologiczna posiada m.in.:  stosowanie szczepionek BCG,  biopsję prostaty, leczenie raka pęcherza, poszerzona diagnostykę nowotworów układu moczowego, cystoskopię i diagnostykę krwiomoczu. Na potrzeby wykonywania części z tych badań do poradni trafi nowy sprzęt: cystoskop o wartości około 80 tys. zł. – Dzięki temu badania, które wcześniej wykonywane były na sali operacyjnej, będzie można wykonać na miejscu, w Gnieźnie, bez konieczności dłuższego pobytu się w szpitalu. Po prostu w momencie wizyty ambulatoryjnej w poradni lekarz wykona badanie – informuje lek. Mateusz Hen, zastępca dyrektora Szpitala Pomnik Chrztu Polski ds. lecznictwa. Jak dodaje, wcześniej takie badania nie mogły być wykonywane w gnieźnieńskim szpitalu z racji pewnych uwarunkowań z NFZ, a pacjenci mogli z nich korzystać w okolicznych placówkach, m.in. w szpitalach poznańskich lub bydgoskich.

Zakup nowoczesnego cystoskopu to inwestycja, która nie tylko przyspieszy procesy diagnostyczne, ale również znacząco zwiększy ich precyzję, a przy tym komfort pacjentów. – Jest to badanie, które umożliwia ocenę ściany pęcherza moczowego od wewnątrz. Tak jak laryngolog podczas badania musi zajrzeć do buzi, tak samo urolog przy każdym badaniu urologicznym, jeżeli stwierdzona jest krew w moczu, powinien zajrzeć do pęcherza moczowego. To badanie kiedyś było nieprzyjemne i dlatego było często ograniczane, ponieważ było ono wykonywane sztywnymi cystoskopami. Teraz, dzięki postępowi technologii, możemy wykonywać te badania przy pomocy cystoskopów giętkich, czyli rurek, które przez cewkę moczową bezboleśnie docierają do pęcherza moczowego i tę ścianę pęcherza moczowego można dokładnie obejrzeć – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Jan Adamowicz. – Jest to badanie niezbędne, ponieważ ono może tylko częściowo być zastąpione wykonaniem rezonansu magnetycznego pęcherza moczowego, na które to badanie się czeka również kilka miesięcy. W związku z tym łatwiej jest wykonać badanie cystoskopowe, aniżeli kierować pacjenta na rezonans, na który będzie czekał pół roku – informuje. Pierwsze badania nowym sprzętem będą wykonywane już w styczniu 2026 roku.

Według najnowszych danych, z poradni urologicznej rocznie korzysta ponad 8 000 pacjentów. – Pacjentów, którzy powinni trafić do urologa, możemy podzielić na trzy grupy. Pierwszą grupę stanowią pacjenci z podwyższonym poziomem badania przesiewowego PSA, które rutynowo wykonuje się w poradni POZ, u lekarza rodzinnego i taki pacjent z podwyższonym poziomem PSA powinien trafić do urologa; to jest związane z przerostem prostaty, ale również z ryzykiem nowotworów prostaty. Tych pacjentów jest mnóstwo, dlatego że w programie przesiewowym w naszym kraju każdy pacjent po 50. roku życia powinien mieć takie badanie wykonane i powtarzane rutynowo. Drugą grupę pacjentów stanowią osoby, które zaobserwują domieszkę krwi w moczu, ale to są również pacjenci, u których w rutynowym badaniu ogólnym moczu pod mikroskopem stwierdzone zostaną krwinki. Nie każdy pacjent, który ma krew w moczu, ma raka pęcherza, ale większość pacjentów, którzy mają raka pęcherza, ma krew w moczu. Trzecią grupą są pacjenci w trzeciej i czwartej dekadzie życia, u których może wystąpić rak jądra – choroba, która nie leczona, późno rozpoznana, może być chorobą śmiertelną, na wczesnym etapie świetnie odpowiadającą na leczenie – mówi dr n. med. Michał Czarnogórski, nowy specjalista Poradni Urologicznej ZOZ w Gnieźnie, zachęcając młodych mężczyzn do samobadania jąder. – Wczesne wykrycie nowotworu jądra, nowotworu prostaty, czy nowotworu pęcherza może prowadzić do dużo mniej inwazyjnego leczenia, pozbawionego powikłań. Im szybciej leczymy, tym lepsze są tego efekty i tym większa szansa na całkowite wyleczenie – podkreśla.

Tagi