Samorządy zrzeszone w Związku Miast Polskich apelują, by mniejsze miasta, wzorem większych, mogły pobierać opłaty za parkowanie w centrach także w weekendy. Stawki również miałyby podskoczyć. Propozycja posuwa się w Sejmie do przodu.
Na dzień dzisiejszy, tzw. śródmiejskie strefy płatnego parkowania mogą tworzyć samorządy liczące powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Dają one możliwość pobierania gminom opłat za parkowanie także w weekendy. Szerszych możliwości kształtowania polityki parkingowej chcą także mniejsze miasta, które dziś takich uprawnień nie mają. „Powinniśmy mieć możliwość nie tylko kształtowania, w jakich dniach i w jakich godzinach strefa obowiązuje, ale także kształtowania wysokości stawek. Np. w Sopocie im bliżej plaży, tym stawka powinna być wyższa, żeby zachęcić gości do korzystania z parkingów buforowych” – mówiła podczas konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu Zarządu ZMP w Sosnowcu Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydent Sopotu. Apel wspomnianego Związku Miast Polskich, którzy zrzesza 373 samorządy (w tym Gniezno), został podjęty przez posłów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Złożyli oni w Sejmie stosowny projekt nowelizacji prawa. W wyniku proponowanych zmian także miasta i miasteczka mniejsze będą mieć możliwość tworzenia „śródmiejskiej strefy płatnego parkowania”. Co ona daje w praktyce? Np. możliwość pobierania opłat za parkowanie także w soboty oraz podniesienie stawek za parkowanie. Obecnie, w Gnieźnie stawka za pierwszą godzinę postoju samochodu nie może przekroczyć 0,15 proc. minimalnego wynagrodzenia. Po zmianie przepisów wskaźnik ten wzrośnie do 0,45 proc. Samorządy i parlamentarzyści podkreślają, że to jedno z narzędzi do zwiększenia rotacji samochodów w centrach miast i sposób na rozwiązanie problemów parkingowych np. w miastach turystycznych czy uzdrowiskowych, gdzie największy napływ pojazdów odnotowywany jest w weekendy.
Jak informuje Stanisław Bukowiec, wiceminister infrastruktury, sprawa nowelizacji posuwa się do przodu. W Sejmie doszło już do pierwszego czytania projektu nowelizacji ustawy o drogach publicznych. „Proponowane rozwiązanie sprowadza się zatem do wykreślenia z obecnie obowiązującego brzmienia przepisu ograniczenia w zakresie »miast o liczbie ludności powyżej 100 tys. mieszkańców«” – wyjaśnia wiceminister. Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, ostatecznie o podwyżkach w strefach i rozszerzeniu czasu ich obowiązywania, zadecydują rady gmin.
