W miniony piątek kandydat KO na prezydenta Polski Rafał Trzaskowski spotkał się z sympatykami i działaczami lokalnych struktur PO  w „eSTeDe”, Podczas trwającego niecałą godzinę spotkania, prezydent stolicy omówił w skrócie kilka postulatów ze swojego programu wyborczego oraz jakie zmiany zainicjuje w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich.

Rafał Trzaskowski w minionym tygodniu prowadził swoją kampanię wyborczą m.in. w Wielkopolsce. Na tej trasie znalazło się Gniezno, choć wizyta kandydata KO na prezydenta nie trwała w pierwszej stolicy zbyt długo. W sali „eSTeDe” wypełnionej po brzegi, nie zabrakło lokalnych działaczy struktur PO i samorządowców, m.in. starosty Tomasza Budasza i prezydenta Michała Powałowskiego. Kandydat na prezydenta RP mówił przede wszystkim o bezpieczeństwie, gospodarce i relacjach z USA oraz UE. – W tych trudnych czasach Europę musimy wzmacniać. Jeśli Europejczycy mówią naszym językiem, że trzeba wydawać więcej pieniędzy na bezpieczeństwo, że trzeba zabezpieczyć naszą wschodnią granicę, to nas wzmacnia. Europa mówi naszym (Polski – dop. red.) językiem. Zapewniam, a rozmawiałem o tym z amerykańskimi politykami z jednej i drugiej partii, że my będziemy tym bardziej partnersko traktowani, czym silniejsi będziemy w Unii Europejskiej. Bo wtedy będziemy mówili w imieniu Polski, co najważniejsze, ale również w imieniu Unii – m.in. mówił Rafał Trzaskowski. Jak dodał, Polsce potrzeba prezydenta, który nie będzie emocji w kraju podgrzewał, ale będzie miał plan, co należy w tych trudnych, obecnych czasach robić. – Trzeba wzmacniać armię, zabezpieczyć granicę, aby nasza wschodnia granica była najbezpieczniejszą granicą w NATO – przekonywał kandydat na prezydenta Polski. Wyraził zdziwienie, jak można się sprzeciwiać, żeby to był wspólny projekt europejski wzmacniania wschodniej flanki i obronności Europy. – Jak można głosować przeciwko tym rozwiązaniom. Tylko Kaczyński z Orbanem nie rozumieją, że dzisiaj nasze bezpieczeństwo to jak najlepszy i najmocniejszy sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, ale również jak najmocniejsze relacje w ramach Unii Europejskiej – mówił Rafał Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski nawiązał także do sytuacji w gospodarce. – W Wielkopolsce bardzo dużo mówię o przemyśle i przedsiębiorczości. Dzisiaj bezpieczeństwo to nie tylko kupowanie czołgów, choć też; to nie tylko zabezpieczenie naszej wschodniej granicy, ale to także inwestycje w nasz przemysł. Świat się kompletnie zmienił, załamały się łańcuchy dostaw po pandemii. Rosja okazała się mordercza i agresywna, Chiny zmieniają swoją politykę, a obecna administracja widzi inaczej świat. To oznacza, że musimy inwestować w siebie, w swój przemysł i rolnictwo. Musimy ułatwiać naszym przedsiębiorcom działanie, wtedy będziemy bezpieczni – mówił R. Trzaskowski. Prezydent stolicy odpowiedział też na kilka pytań zadanych przez osoby uczestniczące w spotkaniu, a na koniec komu się udało, zrobił sobie pamiątkowe selfie.