Podsumowanie pierwszych 100 dni rządu
50 sukcesów Lewicy na 100 dni rządu
W biurze poselskim Tadeusza Tomaszewskiego (Lewica) odbyła się konferencja prasowa, podczas której dokonano podsumowania i oceny pierwszych stu dni rządu. W spotkaniu zatytułowanym „50 sukcesów Lewicy na 100 dni rządu” gnieźnieńskiemu parlamentarzyście towarzyszył Mariusz Mądrowski, wiceprzewodniczący rady powiatowej Nowej Lewicy, członek Zarządu Powiatu.
Jak poinformował poseł, po stu dniach od ukonstytuowania się nowego rządu, nadszedł czas na przekazanie informacji, dotyczącej stanu realizacji wyborczych zobowiązań. – Materiał nazwaliśmy „50 sukcesów Lewicy na 100 dni rządu”, ale bardziej bym mówił o tym, że to jest „50 konkretnych działań wspólnie w koalicyjnym rządzie, w którym uczestniczy Lewica – mówił poseł Tadeusz Tomaszewski. W trakcie konferencji zaprezentowana została lista spraw, zarówno już zrealizowanych, jak i tych, które są na zaawansowanym etapie realizacji. To m.in. renta wdowia, emerytury stażowe, podwyżki dla nauczycieli, przywrócenie finansowania procedury in – vitro. – Takie działanie z finansowaniem procedury in – vitro ze środków publicznych w mieście Gnieźnie i w powiecie gnieźnieńskim realizujemy już od kilku lat. Z finansowania procedur in – vitro w 2020 roku w powiecie gnieźnieńskim, dla mieszkańców powiatu gnieźnieńskiego urodziło się troje dzieci, a z finansowania w roku 2023 mamy w tej chwili dwie potwierdzone ciąże. Zabezpieczyliśmy na wszelki wypadek pieniądze również na rok 2024, ale w wyniku prac legislacyjnych i prac rządu praktycznie możemy mieć pewność, że od 1 czerwca bieżącego roku program finansowania in – vitro ze środków publicznych ruszy – mówił Mariusz Mądrowski.
Wśród pięćdziesięciu wymienianych sukcesów znalazły się również np. naprawa relacji i roli Polski w Unii Europejskiej, a także budowa dyplomacji w ramach Trójkąta Weimarskiego – odnowienie formuły. – Te pierwsze 100 dni rządu, to przede wszystkim przywrócenie godnej pozycji Polski w Unii Europejskiej, na świecie i w NATO jako kraju demokratycznego, praworządnego i współpracującego wspólnie z innymi państwami. Dzięki przedstawieniu przez rząd programu naprawy praworządności, zostały odblokowane środki z Krajowego Planu Odbudowy – mówił poseł Tadeusz Tomaszewski, dodając że środki z KPO mogą zostać przeznaczone m.in. na zakup niskoemisyjnych autobusów, budowę tanich mieszkań na wynajem, inwestycje energetyczno – klimatyczne. Dużo też działo się w zakresie spraw społecznych. – To, poza podwyżką dla nauczycieli, 20% podwyżki dla sfery budżetowej, m.in. policji, wojska, ale także administracji rządowej, pracowników KRUS i ZUS. Na ostatnim posiedzeniu rządu również przyjęto rozwiązanie dotyczące kwoty 1000 zł dla pracowników socjalnych. Do stażu pracy będą wliczane umowy cywilnoprawne oraz praca jako jednoosobowa działalność gospodarcza. Także są na ukończeniu prace związane z podniesieniem zasiłku pogrzebowego do 7000 zł oraz druga waloryzacja rent i emerytur – wyliczał parlamentarzysta. Jak zauważył, zgodnie z zapowiedziami wyborczymi, utrzymane zostały wszystkie programy społeczne, m.in. 800 plus, trzynasta i czternasta emerytura, pojawiły się także dwa nowe programy: wydłużenie urlopu macierzyńskiego dla matek wcześniaków, a także program „Aktywny Rodzic” – tzw. babciowe. Lista jest dłuższa, znajdują się na niej także działania podjęte, czy aktualnie podejmowane w obszarze: oświaty, rolnictwa, czy chociażby praw kobiet.
– Udaje się realizować znaczną część zapowiedzi wyborczych i to oczywiście jest z punktu widzenia posła koalicji rządzącej ważne, że to co się mówi, udaje się wdrażać. Jest ta świadomość, że czas szybko biegnie i zostaniemy rozliczeni. Mimo oporów prezydenta, program zostaje wdrażany. Sejm został odblokowany. Rozpoczyna się dialog, odbywają się przesłuchania publiczne, odbywają się spotkania z udziałem organizacji pozarządowych, związków zawodowych. Wprowadza się też inny klimat powoływania na stanowiska publiczne, przykładem jest chociażby publiczne przesłuchanie kandydatów na prokuratora krajowego. To wszystko powoduje, że dostrzega się sens tego zrywu obywatelskiego, czyli tej znaczącej frekwencji wyborczej, że ludzie mają wpływ na władzę – podsumowuje parlamentarzysta.