Nerwy klientów i niekiedy godzinne oczekiwanie na obsługę. Klienci Poczty Polskiej przy ul. Warszawskiej we Wrześni nie kryją oburzenia zmianą polityki firmy w działalności największej placówki w tym mieście.

W całej Polsce narodowy operator pocztowy szuka oszczędności i zmienia godziny funkcjonowania niektórych placówek. Zazwyczaj są to zmiany na niekorzyść samej obsługi klienta. Godziny są inne, mniej atrakcyjne, a ilość pracowników poczty wcale się nie zwiększa. Efektem są długie kolejki i zniecierpliwienie klientów. Tak jest np. we Wrześni. Placówka przy ulicy Warszawskiej to największy punkt pocztowy w tym mieście. Tradycyjnie to tam mieszkańcy załatwiają wszelkie sprawy związane z działalnością pocztową. Jednak zmieniono w tym miejscu godziny obsługi. W poniedziałki poczta jest otwarta w godzinach: 13:00 – 20:00, a od wtorku do piątku w godzinach: 10:00 – 18:00. W ocenie wielu klientów ta zmiana pogorszyła jakość obsługi klientów. Niektórzy stoją w kolejce nawet godzinę, a zamknięcie placówki w sobotę zwiększa ruch w piątki. W głos oburzonych mieszkańców wsłuchał się Projekt Września – ruch miejski, który wystosuje apel do zarządu firmy w Warszawie. „W kolejce spędza się obecnie znacznie więcej czasu niż wcześniej, a wielu klientów nie jest w stanie załatwić swoich spraw w ograniczonym przedziale godzinowym, zwłaszcza osoby pracujące, seniorzy i przedsiębiorcy” – czytamy w petycji, którą można podpisać w internecie. Jak zauważają jej autorzy – placówka przy Warszawskiej to nie tylko punkt nadania czy odbioru przesyłek, ale też centrum usług publicznych dla mieszkańców dużej części miasta – głównie seniorów ze śródmieścia. „(…) wnosimy o ponowne przeanalizowanie organizacji czasu pracy placówki przy ul. Warszawskiej 27 oraz o podjęcie decyzji o jego wydłużeniu przy równoczesnym zagwarantowaniu wszelkich praw Pracowników” – apelują mieszkańcy.