Przejdź do treści głównej

I Specjalistyczna Wystawa Królików Rasowych

Niezwykły świat rasowych królików

I Specjalistyczna Wystawa Królików Rasowych

W miniony weekend w Pakszynie (gmina Czerniejewo) odbyła się I Specjalistyczna Wystawa Królików Rasowych. Wydarzenie zostało przygotowane przez Wielkopolski Związek Hodowców Królików Rasowych i Drobnego Inwentarza, przy współpracy z sołectwem i Kołem Gospodyń Wiejskich w Pakszynie. Patronat nad wystawą objął Tadeusz Szymanek, burmistrz Miasta i Gminy Czerniejewo.

Dwudniowa wystawa, przygotowana w świetlicy wiejskiej w Pakszynie, przyciągnęła hodowców oraz pasjonatów tych wyjątkowych zwierząt, którzy na ekspozycji mogli zobaczyć ponad 80 okazów reprezentujących różne rasy i gatunki – od majestatycznych olbrzymów belgijskich po miniaturowe baranki.

Jak podkreślali organizatorzy, celem wystawy była nie tylko prezentacja dorobku hodowlanego, ale również edukacja odwiedzających w zakresie na przykład odpowiedzialnej opieki nad królikami, czy ich żywienia. – Z jednej strony celem wystawy jest pogłębianie wiedzy na temat zwierząt wśród hodowców, z drugiej strony pokazanie tych zwierząt szerszej publiczności. Chcemy, żeby ludzie zobaczyli, że wystawy królików są ciekawe, szczególnie dla dzieci. Zachęcamy dzieci i młodzież do hodowli, która cechuje się odpowiedzialnością, sumiennością, wrażliwością na los tych zwierząt – tłumaczy Zygmunt Pohl, prezes Wielkopolskiego Związku Hodowców Królików Rasowych i Drobnego Inwentarza. Jak zaznacza, spotkanie było doskonałą okazją do integracji środowiska hodowców, wymiany doświadczeń i promocji hodowli królików rasowych jako pasji i dziedziny wymagającej wiedzy, cierpliwości i zaangażowania.

Dwudniowe wydarzenie zwieńczone zostało ogłoszeniem wyników konkursu, w którym wybrani zostali: najlepszy hodowca – wystawca, najładniejsza stawka królików eksponowanych poza konkursem, a także największa stawka królików. Pod ocenę komisji sędziowskiej poddane zostały budowa ciała, umaszczenie, kondycja zdrowotna i zgodność z wzorcem rasy.

Niektórzy wrócili do domu nie tylko z dyplomem, ale także z nowym, uszastym przyjacielem.

Tagi