Z 1500 złotych na 3000 złotych rocznie dla abonamentów ogólnodostępnych oraz z 1200 na 1800 złotych dla abonamentów pracowniczych. Tyle wyniosą od 1 kwietnia podwyżki opłat za parkowanie w centrum Gniezna m.in. dla prowadzących tutaj biznesy oraz ich pracowników. Stanowisko w tej sprawie zajęła Wielkopolska Izba Przemysłowo-Handlowa z Gniezna. „Jak ta podwyżka może wpłynąć na handel w mieście? Czy może podwyżka abonamentu miała na celu tylko zasilenie miejskiej kasy?” – pytają rozpaczliwie handlowcy.
O podwyżce cen za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania wiemy już od kilku miesięcy. Miejscy radni większością głosów zgodzili się z propozycją władz miasta i od 1 kwietnia ceny za zostawienie samochodów w centrum wzrosną. Nie wielu jednak wczytało się w treść samej uchwały, a ona przynosi dodatkowe informacje, które biją przede wszystkim w parkujących w centrum najemców i właścicieli lokali handlowo-usługowych oraz ich pracowników. Od dnia 1 kwietnia abonamenty ogólnodostępne w podstrefie A i B wzrosną o 100% (tj. z 1 500 zł. do 3 000 zł. rocznie) a abonamenty pracownicze obowiązujące w podstrefie B o 50% (tj. z 1 200 zł. do 1 800 zł. rocznie). – „Można powiedzieć, że Gniezno się »zwija«, a nie rozwija. Ile pustych lokali znajduje się w centrum widzimy wszyscy” – komentuje opozycyjny radny Arkadiusz Masłowski. Powyższe podwyżki dotkną nie tylko przedsiębiorców, ale też wszystkich kierowców parkujących „na abonament” w podstrefie A i B, a mieszkających poza nimi. „Sądzę, że te wszystkie podwyżki będą miały konsekwencje w tym jak Gniezno jest postrzegane przez mieszkańców, turystów i ewentualnych przedsiębiorców” – dodaje Masłowski.
Z pytaniem w tej sprawie do samego Biura Strefy Płatnego Parkowania zwrócili się gnieźnieńscy przedsiębiorcy zrzeszeni w Wielkopolskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej. Wielu jej członków prowadzi działalność w centrum miasta i wspomniane abonamenty kupuje. Jak informuje WIPH – z informacji uzyskanych w BSPP – w podstrefie A miejsc parkowania jest 250, a w podstrefie B ponad 800. „Argument uzasadniający podwyżkę opłat o 50% i 100% w celu zwiększenia rotacyjności miejsc parkingowych w centrum Gniezna przyjmujemy do wiadomości. Trudno nam jednak z tym argumentem polemizować, gdyż nie poznaliśmy symulacji i alternatywnych propozycji stawek oraz ich realnego wpływu na ruch w strefie” – przekazali przedsiębiorcy w swoim stanowisku. Mają oni wątpliwości, czy ta podwyżka ma faktyczne uzasadnienie dla poprawy tej rotacji, czy to tylko próba ratowania budżetu miasta. „Jak wiadomo Gniezno boryka się ze zjawiskiem wymierania handlu w centrum miasta, czego efektem jest zauważalna ilość pustych lokali użytkowych. Czy zatem przed podjęciem decyzji w sprawie tak znaczących podwyżek były prowadzone jakiekolwiek pogłębione analizy ekonomiczne mające wpływ na politykę gospodarczo – społeczną miasta?” – nie kryją wątpliwości członkowie WIPH. Organizacja dostrzega kolejne obciążenia finansowe ze strony władz miasta, które mają bezpośrednie przełożenie na ich kondycję, a co za tym idzie, także na gospodarkę miasta. „Po znaczących podwyżkach wysokości stawek podatków od nieruchomości przyjętych przez Radę Miasta Gniezna w październiku ub.r., jest to kolejne obciążenie finansowe, które również dotknie lokalnych przedsiębiorców, w tym głównie firmy rodzinne z sektora MŚP” – przekazują dalej przedsiębiorcy i apelują: „Apelujemy zatem do władz miasta Gniezna o roztropne podchodzenie do wszelkich działań mających wpływ na sytuację finansową lokalnego biznesu. Raz jeszcze zgłaszamy gotowość, jako Wielkopolska Izba Przemysłowo – Handlowa oddział w Gnieźnie, do współpracy z lokalnymi włodarzami w sprawach dotyczących gospodarki oraz bezpośredniego oddziaływania decyzji lokalnych decydentów na kondycję rodzimych przedsiębiorstw” – podkreślają w stanowisku.
