„Te autobusy zmieniają strukturę transportu gnieźnieńskiego” – mówi Michał Powałowski, prezydent miasta o pierwszych pięciu elektrycznych autobusach, które zaczynają wozić gnieźnieńskich pasażerów. To początek schyłku taboru spalinowego we flocie MPK i zwiększanie w nim udziału pojazdów zeroemisyjnych. Tak kosztowny zakup 10 nowoczesnych autobusów nie byłby możliwy, gdyby nie dofinansowanie zewnętrzne, które jeszcze udało się zwiększyć poprzez wpisanie tej inwestycji w Krajowy Plan Odbudowy.
Na razie jest ich 5, ale do wiosny przyszłego roku będzie ich łącznie 10. Mają po 12 metrów długości, kanarkowe – zakładowe barwy, pełną niską podłogę, klimatyzację i – to co w nich jest najważniejsze – silniki elektryczne. Zeroemisyjność weszła zatem do gnieźnieńskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Nowoczesne pojazdy marki Solaris Urbino 12 Electric, to nie tylko komfort dla kierowców zakładowych i pasażerów, ale i większe bezpieczeństwo przejazdów i praktycznie zniwelowany hałas emitowany przez autobusy, oraz brak spalin. – Odczują to na pewno mieszkańcy centrum Gniezna – cieszy się Michał Powałowski, prezydent Gniezna. Decyzja o wystartowaniu miasta w programie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zapadła przed dwoma laty. Dzięki odpowiednio wysokiej punktacji udało się uzyskać z tej rządowej agencji ponad 20 mln złotych dofinansowania, na program wart w sumie 30 mln złotych. Mowa tu u programie, ponieważ w ramach całej inwestycji zakupiono nie tylko 10 „elektryków”, ale i objęto nim przeszkolenie kierowców i mechaników z MPK, a także dołożono zakup 5 dwustanowiskowych ładowarek do zajezdni autobusowej oraz dodatkowych dwóch ładowarek mobilnych. Dzięki temu, że gnieźnieński zakup wpisano do Krajowego Planu Odbudowy, jego dofinansowanie zwiększy się o 2,5 mln złotych, jeszcze obniżając koszty po stronie miasta.
Na uroczystość oddania do użytku mieszkańców nowych autobusów, przybyła do Gniezna Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska. – To tylko mały wycinek wielkiego planu rządu wymiany taboru autobusowego w polskich miastach – zauważyła i podkreśliła, że ten plan nie byłby realizowany, gdyby nie odblokowanie przez obecny rząd środków z KPO, które blokował rząd poprzedni. Tutaj na dofinansowania zakupu autobusów elektrycznych dla polskich samorządów, przeznaczone zostało 3,4 mld złotych, co pozwoli wymienić komunalnym przewoźnikom 1159 autobusów. – To ważny projekt, bo oznacza on nie tylko lepszy komfort życia dla mieszkańców, ale to także komfort związany z poprawą jakości powietrza w mieście. Polacy, tak jak Szwedzi, Niemcy czy Francuzi, zasługują na czystsze powietrze. Pracujemy nad tym każdego dnia – zapewnia P. Hennig-Kloska. Jak mówi szefowa resortu środowiska – zakup takiego taboru nie byłyby możliwy do „dźwignięcia” dla wielu polskich samorządów, ale ze wsparciem organów centralnych, to się udaje, czego przykładem jest Gniezno.
Zadowolenia z kosztownego zakupu dla kierowanego przez niego przedsiębiorstwa, nie kryje Wojciech Gulczyński, prezes MPK. – Te autobusy i ich cicha praca, to komfort pracy dla naszych kierowców i pasażerów, ale też wszystkich mieszkańców Gniezna – zauważa. Jak dodał prezes przewoźnika, odmłodzenie floty autobusów w MPK pozwoli sukcesywnie pozbywać się pojazdów spełniających niższe normy spalin. Obecnie, najniższa norma we flocie MPK, to Euro 5. Po oficjalnym przywitaniu w zajezdni przy ul .Wesołej pięciu „elektryków”, zaproszeni goście udali się w krótką przejażdżkę jednym z nowych pojazdów ulicami Gniezna. Teraz autobusy będą pojawiać się rozkładach jazdy poszczególnych linii.
