Przejdź do treści głównej

25 lat DIRETY

„Direta” czyli najkrótsza droga na szczyt. Konsekwentnie i do celu

 | 

Choć Klub Sportów Górskich DIRETA oficjalnie zarejestrowano w 2000 roku, to przecież niemal każdy miłośnik gór i wspinaczki z naszego regionu wie, że środowisko to działa i współpracuje od wielu lat. DIRETA formalnie to tylko i aż formalna forma całego zjawiska, które rodziło się na wspólnym zdobywaniu szczytów, w czasie długich wędrówek szlakami i szukaniu dróg do wejścia po pionowej ścianie na szczyt. Klub skupia dziś ok. 100 aktywnych członków, a jego uczestnicy spoglądali na świat m.in. z wysokości Matterhornu, Mont Blanc, Aconcagui czy Grossglockner.

Historia społeczności DIRETY zaczęła się tak naprawdę dużo wcześniej, bo w ramach sekcji „Sokoła”, a już w roku 1994 zbudowała ona pierwszą w Gnieźnie i ówczesnym województwie poznańskim ściankę wspinaczkową, w Szkole Podstawowej nr 12. – Lata minęły, zmieniliśmy się, a ciągle się chce – śmiał się podczas uroczystości związanej z 25-leciem klubu Andrzej Janka, prezes organizacji. Znany w Gnieźnie miłośnik gór swoją przygodę ze wspinaniem rozpoczął w 1990 roku i ona trwa. Do niego i jego przyjaciół dołączali kolejni zafascynowani magią gór ludzie i razem, nie tylko zdobywali kolejne szczyty w różnych państwach i na różnych kontynentach, ale wykształcili oni także kolejne młode pokolenia wspinaczy. Można o tym się przekonać samemu odwiedzając wystawę okolicznościową, która towarzyszy obchodom jubileuszu. W holu Miejskiego Ośrodka Kultury można podziwiać zdjęcia z okresu działalności klubu. To okazja do poznania ludzi, miejsc i osiągnięć członków DIRETY. To setki zdjęć i opisów historii wspinania. To także szansa zobaczenia sprzętu wspinaczkowego sprzed lat, którego używano na początku działania organizacji. O tym, jak szeroko oddziaływało środowisko tworzące DIRETĘ świadczą choćby słowa Michała Powałowskiego, prezydenta miasta, który podczas wernisażu 25-lecia podzielił się osobistym wspomnieniem z czasów harcerstwa. Współpracował wówczas w jednej drużynie z Andrzejem Janką. – Nasza miłość do turystyki, a szczególnie miłość do wspinaczki i gór zrodziła się na pierwszym obozie w 1985 roku, w Bieszczadach. Od tego, wszystko się zaczęło – cofnął się pamięcią w czasie włodarz miasta, który przy okazji wydarzenia wręczył prezesowi klubu pamiątkowy grawerton. Tomasz Budasz, starosta gnieźnieński także wręczył A. Jance prezent jubileuszowy dla członków klubu w postaci vouchera na 50 godzin wspinaczki na nowej ściance w szkole powiatowej przy ul. Cieszkowskiego.

Jubileusz to odpowiednia okazja do wręczenia wyróżnień. Na wniosek prezesa klubu, z rąk prezydenta miasta wręczono Medale Gnieźnieńskie dla wyróżniających się członków DIRETY. Przekazane zostały one Jakubowi Szmańdzie, Michałowi Wrzesińskiemu i Tomaszowi Leśniczakowi. Ćwierć wieku działalności klubu to także moment do wspomnienia tego co było. – Chciałbym być znowu na początku tych 25 lat i odkrywać na nowo wszystko to, co nam było dane zobaczyć – nie krył wzruszenia Andrzej Janka ale jak dodaje, dziś wieść o tym, że Gniezno mocno stoi we wspinaczce, jest już mocno zakorzeniona i utrwalona. – Moje motto życiowe brzmi: „Chodzi o to, by ciału nadać szlachetny ruch”. Mamy olbrzymią radość z poruszania się w czasie wspinaczki i wędrówki; mamy olbrzymią radość ze zmęczenia i wszystkich trudów, które musimy pokonać by dotrzeć do celu. Ten ruch jest strasznie istotny – podkreśla prezes klubu. Wystawę jubileuszową można oglądać do końca listopada.

Tagi