28.03.2024 19:59
Aleksander Karwowski
Wspomnienie tego czego już nie ma
Gdy przestały kwitnąć palmy…
A teraz wyobraźmy sobie, drodzy gnieźnianie, że w tej zmiennej ponurej polskiej zimie, znajdziemy tuż, tuż niedaleko miejsce, w którym w przyjemnym cieple i wszędobylskiej zieleni czujemy się jak w tym utraconym raju. Tuż obok pręży się ogromna palma daktylowa prawie wypychając szklany sufit, obracając się zrywamy soczystą figę, a do zmysłów uderza nam już zapach gorejącego krzewu Mojżesza. Kusi skrzek egzotyki, bo kawałek dalej proszą by je podziwiać kolorowe papugi (aż 60 sztuk). Za nim do nich jednak dojdziemy nie dajmy się nabrać leżącym na ziemi kamieniom. To kaktusy, które tylko zastyga…