Świetna passa gnieźnieńskiej muzyki klasycznej trwa. Po wielu latach posuchy w tym gatunku muzycznym mamy zespoły, solistów i koncerty! W roku ubiegłym najważniejszą nagrodę kulturalną miasta otrzymała skrzypaczka Ewa Pilarska-Banaszak. W tym roku do grona laureatów nagrody dołączyły skrzypaczki Sara Powaga i Regina Borkowska-Kędzierska, znane z takich wspólnych projektów muzycznych jak G. S. E. Tension czy Orkiestra Miła Gnieznu.

Muzyka klasyczna stała się fenomenem ostatnich lat w Gnieźnie. Tutejsze zespoły wydają płyty i koncertują w pełnych salach oklaskujących je słuchaczy. Za sprawą młodych muzyków, którzy postanowili sami zabrać głos w sprawie ich ukochanej muzyki – klasyką w Gnieźnie się mówi, na klasykę się chodzi, klasyki się słucha. W końcu, do tej pory tak mało obecny w mieście gatunek muzyczny, wypełnia uroczystości, różne wydarzenia i koncerty. Za tym renesansem muzycznym stoją też dwie młode dziewczyny – Sara Powaga i Regina Borkowska-Kędzierska. Obie swoim zaangażowaniem i miłością do muzyki porwały kolejne utalentowane osoby i stworzyło się w Gnieźnie środowisko związane z muzyką klasyczną. Sara jest też pedagożką i umiejętnie wyławia (słyszy!) talenty, które następnie porywają wraz z tym duetem publiczność. Ich zaangażowanie, pracowitość i umiejętności, ale z pewnością też skromność i promowanie muzyki, doceniła kapituła „Królika” – nagrody Kulturalnej Miasta Gniezna. Nagrody tym cenniejszej, ponieważ przyznają ją sami „kulturalnicy” tego miasta. Każdy kolejny jej laureat dołącza do tego grona powiększając je. – To tylko pokazuje, jak piękny miastem na mapie Polski jest Gniezno. Jak pięknych ma artystów i animatorów kultury – cieszył się podczas „Wieczoru na Fyrtlu” Piotr Wiśniewski – dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna. To właśnie ta gala lokalnej kultury jest zwieńczeniem festiwalu Fyrtel i piękną okazją do nagrodzenia utalentowanych mieszkańców.

Najnowsze laureatki „Królika” na scenę po odbiór nagrody nie weszły same. Zaprosiły one członków swoich zespołów – G. S. E. Tension i Orkiestra Miła Gnieznu. Jak podkreśliła Sara Powaga – nie mogło ich tu zabraknąć, bo mieli oni wszyscy ogromny wkład w ten sukces. – Powiem wam zupełnie szczerze: tak! Sara Powaga i Regina Borkowska-Kędzierska zostały laureatkami tej nagrody ale gdyby nie ci ludzie, gdyby nie to, że poświęcają swój czas dojeżdżając do Gniezna, to nie byłoby nas – mówiła wzruszona Sara wskazując i klaszcząc dla muzyków tworzących ich zespoły. A zaangażowanie muzyków, jak i zdecydowanej większości osób „robiących” kulturę, jest tym bardziej warte docenienia, gdyż robią to bezinteresownie z potrzeby serca i zamiłowania do piękna. Nie otrzymując za to zazwyczaj żadnych wynagrodzeń. – Nie otrzymujemy żadnych dofinansowań. Robimy to z potrzeby serca, by ubogacać świat i żeby żyło się nam lepiej. I tutaj i wszędzie tam gdzie koncertujemy – dodała Sara Powaga. – Energia moja i Sary tak wspaniale się łączy, że się uzupełniamy. To, co państwo widzicie tutaj na scenie, ta nasza mała społeczność, to jest wynik tej energii. To nasza suma – cieszyła się Regina.

Podczas „Wieczoru na Fyrtlu” wręczono także inne nagrody za dokonania w dziedzinie lokalnej kultury. Medale Gnieźnieńskie przyznał i wręczył osobiście Michał Powałowski, prezydent Gniezna. Otrzymali je dr Andrzej Kowalczyk – dyrektor Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, Patryk Kuliński – prezes Stowarzyszenia Parowozownia w Gnieźnie, Ryszard Polaszewski – twórca trasy spacerowej śladami koronowanych królów oraz Włodzimierz Kisiel i Jarosław Stefański – twórcy komiksu o Chrobrym. Z kolei nagrodę za całokształt działalności na rzecz kultury otrzymała Irmina Kosmala – twórczyni Kuźni Literackiej, niestrudzona propagatorka talentów literackich, dziennikarka, nauczycielka, pisarka, recenzentka i filozofka. Nagroda za najciekawszą inicjatywę kulturalną („Certyfikat króliczej łapy”) przypadła z kolei Konwentowi Fantastyki Fantasmagoria.