W miniony weekend na torze w Toruniu odbyła się pierwsza runda kartingowego pucharu ROK CUP POLAND. Nie zabrakło na niej zawodników z Gniezna. Naszych barw w kategorii Baby ROK bronił Igor Knast, a w kategorii Junior ROK Oskar Hildebrański. Obydwaj zawodnicy pokazali swoje mocne strony, ale mieli także sporo pecha.
Oskar przez cały weekend utrzymywał się w pierwszej połowie stawki 26 zawodników. Kwalifikacje ukończył na miejscu 8. W sobotnich wyścigach uplasował się na miejscu 10. i 7. W niedzielę stanął na starcie wyścigu gotowy do walki o lepsze pozycje. Po świetnym starcie utrzymał dobre tempo i na mecie zameldował się 7. W czwartym wyścigu kierowca Jastrzębski Racing niestety, uczestniczył w incydencie, który wykluczył go z dalszej walki. Zawody zakończył na miejscu 9. Igor swoje kwalifikacje zakończył na miejscu 7. Po starcie do pierwszego wyścigu awansował natychmiast na drugie miejsce, został jednak uderzony i wypchnięty poza tor, spadając na koniec stawki 15 zawodników. Podczas 8 okrążeń zdołał awansować na 6. miejsce, z przewagą 0,067 sekundy nad kolejnym zawodnikiem. W drugim wyścigu sytuacja była podobna – Igor na okrążeniu formującym, w wyniku zbyt ostrego hamowania zawodnika jadącego przed nim wypada poza tor i znowu musi gonić całą uciekającą stawkę – ponownie walka i ponownie awans o 9 miejsc, na P6. Trzeci wyścig to najlepszy dotychczasowy wynik Igora – po długiej i zaciętej walce – P4 – 0,5 sekundy przed goniącym go kierowcą. Czwarty wyścig rozpoczyna się od kraksy, w której udział bierze Igor i choć nieoczekiwanie wyścig kończy na wymarzonym drugim miejscu, otrzymuje od sędziów karę 10 sekund za spowodowanie kolizji – spada na pozycję 6, kończąc zawody na tym samym miejscu.
(fot. Shotsport)
Gnieźnianie swoją okazję do rewanżu będą mieli już za 2 tygodnie, na kartodromie w Bydgoszczy, gdzie odbędzie się pierwsza runda Kartingowych Mistrzostw Polski – zachęcamy do kibicowania.
