Skip to main content

Sensacja w Stęszewie

Mieszko remisuje i dzieli się punktami z liderem tabeli!

 | 

Ciężką przeprawę mają za sobą piłkarze Mieszka. W sobotę, 6 kwietnia podopieczni spółki trenerskiej Przemysław Urbaniak i Tomasz Bzdęga udali się do Stęszewa, gdzie byli podejmowani przez samego lidera swojej grupy – zespół miejscowego Lipna.

Jak można było się spodziewać, lider tabeli drużyna Lipna Stęszew, od pierwszych minut posiadała optyczną przewagę na boisku, która jednak nie przekładała się na sytuacje strzeleckie. Dopiero podopieczni Arkadiusza Kaliszana swoją przewagę w grze nad mieszkowcami udokumentowali w 30 minucie. Wtedy Witold Walkowiak celnym strzałem z 20 m umieścił piłkę w samym okienku bramki gnieźnian strzeżonej tego dnia przez Bartosza Przybysza. I Lipno wyszło na prowadzenie 1:0. Po straconej bramce mieszkowcy próbowali doprowadzić do remisu. Okazja nadarzyła się ku temu przed końcem pierwszej połowy. Miłosz Brylewski celnym podaniem obsłużył Dawida Radomskiego, ten wprawdzie posłał piłkę z około 20 m w stronę bramki swojego rywala, lecz ta tylko minęła słupek.

Zdecydowanie lepiej niż było to w pierwszej połowie zaprezentowali się mieszkowcy w drugiej części meczu. Gnieźnianie wypracowywali sobie więcej sytuacji strzeleckich dążąc do zdobycia bramki kontaktowej, która by odmieniła losy tego meczu. Mieszkowcy swego dopięli dopiero w końcówce drugiej połowy sobotniego spotkania. W 80 minucie bowiem zdobyli gola kontaktowego doprowadzając tym samym do stanu 1:1. Autorem gola w szeregach biało-niebieskich okazał się Jakub Hoffmann, który lobem z około 35 m umieścił piłkę w bramce swojego rywala. W 90 minucie padła druga bramka dla Mieszka, którą przy zdziwieniu sztabu szkoleniowego Lipna Stęszew wyszli gnieźnianie na prowadzenie 2:1. Tym razem celnie piłkę do bramki Lipna w zamieszaniu w polu karnym gospodarzy z najbliższej odległości skierował Tomasz Kaźmierczak. I kiedy wydawało się, że pełna pula punktów pojedzie do Gniezna, w doliczonym czasie gry Lipno zdobytą bramką wyrwało pewne zwycięstwo z rąk gnieźnian doprowadzając do stanu 2:2. Gola na wagę remisu i jednego punktu w 90+9 minucie meczu zdobył w ekipie gospodarzy Radosław Barabasz.

Mieszkowcy zajmują 9 miejsce z 30 punktami. Prowadzi Huragan Pobiedziska – 48 pkt. Tabelę zamyka Pogoń Łobżenica mająca 12 pkt. Teraz zespół Mieszka czeka kolejny mecz mistrzowski. Gnieźnianie w spotkaniu awansem z 23. kolejki 12 kwietnia na własnym boisku o godzinie 18.30 podejmą Polonię 1912 Leszno.

Mieszko: Bartosz Przybysz, Michał Steinke, Jakub Hoffmann, Mateusz Ławniczak, Adam Konieczny (80 Tomasz Kaźmierczak), Dawid Radomski (46 Jakub Poterski), Dawid Urbaniak, Miłosz Brylewski, Krzysztof Wolkiewicz (46 Kacper Zimmer),  Damian Garstka, Oliwer Niklas (71 Stanisław Piotrowski)

Wyniki 22. kolejki

Nielba Wągrowiec – Centra Ostrów Wielkopolski 2:2

Pogoń Łobżenica – Huragan Pobiedziska 1:2

Polonia Chodzież – Polonia 1912 Leszno  2:2

Polonia 1908 Marcinki Kępno- Tarnovia Tarnowo Podgórne 3:1

Victoria Września – Korona Piaski 2:1

Lipno Stęszew – Mieszko Gniezno 2:2

Jarota Jarocin – Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 0:2

Obra Kościan – Wiara Lecha Poznań 1:0

Kotwica Kórnik – LKS Gołuchów 5:3

Roman Strugalski

Tagi