Choć obchody były niewielkie i miały kameralny charakter, w Gnieźnie nie zabrakło gestów wdzięczności wobec tych, którzy każdego dnia ratują ludzkie życie. W poniedziałek, 8 września przy Stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Sobieskiego odbyło się symboliczne spotkanie z okazji ogólnopolskiego Dnia Ratownika Medycznego, w którym udział wzięli przedstawiciele lokalnych władz, dyrekcja Szpitala Pomnik Chrztu Polski oraz ratownicy medyczni.
Ogólnopolski Dzień Ratownika Medycznego obchodzony jest dopiero po raz trzeci – został ustanowiony w 2022 roku. Mimo krótkiej historii, święto zyskuje coraz większe znaczenie jako okazja do wyrażenia szacunku i uznania dla pracy ratowników, którzy często działają w cieniu, ale odgrywają kluczową rolę w systemie ochrony zdrowia. Podczas uroczystości w Gnieźnie wyrażono uznanie wszystkim ratownikom medycznym za ich poświęcenie, profesjonalizm i gotowość do działania w najtrudniejszych warunkach. – Jest to o tyle ważne święto, ponieważ nasze życie i zdrowie zależy od tych osób, które często docierają na miejsce zdarzenia jako pierwsi – mówiła Daria Benke, etatowy członek Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego – Chcielibyśmy im dzisiaj podziękować za wytrwałość, za trud, za serce, które wkładają w swoją pracę. Chcemy im życzyć tego, żeby czerpali dużo sił przede wszystkim z wdzięczności rodzin osób uratowanych, ale także sił ich rodzinom, które wspierają ich w życiu codziennym, w pełnieniu tej trudnej misji. Życzymy im dalszego doskonalenia się, zdobywania kolejnej wiedzy i tego, żeby czuli się w powiecie gnieźnieńskim zaopiekowani jako pracownicy służby zdrowia – podkreśliła.
Podczas spotkania wyróżniono czterech ratowników: Damiana Szturemskiego, Bogusława Procha, Tomasza Reckiego oraz Krystiana Krasińskiego, którym wręczono nagrody pieniężne za szczególne zaangażowanie. Cały zespół ratownictwa medycznego otrzymał oficjalne podziękowania od władz powiatu gnieźnieńskiego i dyrekcji szpitala. – Życzymy ratownikom wszystkiego najlepszego, zdrowia, dobrego klimatu do pracy, chęci do zmian i do doszkalania się. Trzeba pamiętać, że ci ratownicy, którzy pracują dzisiaj, są faktycznie już specjalistami w swoim zawodzie, są to osoby po studiach i są to zupełnie inni ratownicy, aniżeli ci którzy pracowali kilka, czy kilkanaście lat temu – powiedział Filip Waligóra, dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie. O tym, że dzisiaj zawód ratownika medycznego wygląda zdecydowanie inaczej, aniżeli prze laty, mówił także lek. Mateusz Hen, zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa. – Zawód ratownika medycznego ewoluował w ostatnich latach; szczególnie epidemia Covidu bardzo dużo zmieniła. Dzisiaj w karetkach praktycznie nie uświadczymy lekarza; dziesięć lat temu to był standard, że w każdej karetce, przynajmniej typu „S”, był lekarz. Dzisiaj ratownicy sami podejmują decyzje, sami włączają wstępną terapię i to od tego zależy dalszy los pacjenta. Właściwe zakwalifikowanie danego przypadku, rozpoznanie danej jednostki chorobowej daje szansę, aczkolwiek trzeba przyznać, że ratownicy, nie zastanawiając się często tak jak lekarze nad mnóstwem wątpliwości, posługują się pewnymi schematami, które mają doskonale wyuczone, i to bardzo zwiększa szanse na przeżycie pacjenta, ponieważ bardzo szybko trafia on do jednostki specjalistycznej, gdzie zostaje podjęte zasadnicze leczenie. W tej chwili w karetkach mamy już naprawdę nowoczesny sprzęt, jest na przykład możliwość transmisji EKG na kardiologię, gdzie lekarz od razu ocenia stan pacjenta: czy się kwalifikuje do leczenia zabiegowego, czy też nie. Myślę, że za chwilę wprowadzimy też USG, co również pomoże w diagnostyce wielu chorób – mówił Mateusz Hen.
Sami ratownicy medyczni podkreślają, że ich praca to nieustanna gotowość do działania: od nagłych zatrzymań krążenia, przez wypadki drogowe, po interwencje w trudnych warunkach. – Jest to bardzo trudna praca. Wymaga przede wszystkim empatii w podejściu do pacjenta, ale też stalowych nerwów, dlatego że przypadki mamy od bardzo łagodnych zachorowań, aż po ciężkie, traumatyczne zdarzenia, gdzie pacjenci są na granicy życia i śmierci – powiedział Mikołaj Ambrożak, kierownik Działu Ratownictwa Medycznego Szpitala Pomnik Chrztu Polski, dodając że w pracy ratownika medycznego niezmiernie ważne jest dobre przygotowanie: odpowiedni sprzęt, a nade wszystko wiedza, umiejętności, a także lata doświadczeń. – Staramy się wykonywać swoją pracę jak najlepiej; zawsze tak, żeby efekt końcowy był pozytywny dla pacjenta, dla jego rodziny – podkreślił.
W trakcie poniedziałkowej uroczystości jeden z zespołów musiał natychmiast wyjechać do pilnego wezwania, co tylko potwierdziło, jak dynamiczna i wymagająca jest służba ratowników medycznych. Choć tegoroczne obchody w Gnieźnie miały skromny charakter, ich przesłanie było wyraźne: wdzięczność, szacunek i pamięć o tych, którzy każdego dnia czuwają nad naszym zdrowiem i życiem. Do życzeń dla ratowników medycznych dołącza się również redakcja „Przemian” – dziękujemy za Waszą codzienną pracę i zaangażowanie.
