Skip to main content

Prymas Tysiąclecia

Czternasty tom „Pro Memoria” bł. Stefana kard. Wyszyńskiego

W Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej odbyła się promocja XIV tomu „Pro memoria” bł. Stefana kard. Wyszyńskiego, obejmującego wspomnienia z roku 1967

W Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej 8 listopada odbyła się promocja XIV tomu „Pro memoria” bł. Stefana kard. Wyszyńskiego, obejmującego zapiski z roku 1967. Rękopisy Prymasa Tysiąclecia przechowywane są w gnieźnieńskim Archiwum Archidiecezjalnym. Redaktorami zaprezentowanego tomu są: ks. dr Michał Sołomieniuk, dyrektor AAG oraz dr Rafał Kościański, naczelnik Archiwum Oddziałowego IPN w Poznaniu.

„Pro Memoria” to seria wydawnicza, która swój początek miała w 2017 roku. Jest to przedsięwzięcie Archidiecezji Gnieźnieńskiej, Archidiecezji Warszawskiej, Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Instytutu Pamięci Narodowej. Czego dowie się czytelnik czternastego tomu „Pro memoria”? – Czytając zapiski, możemy zobaczyć dzień po dniu, a czasami godzinę po godzinie, jak przeżywał kilkadziesiąt lat swojej posługi ksiądz prymas Wyszyński. Są to zapiski krótkie, ale czasami ksiądz prymas daje ocenę osób, faktów, wydarzeń. Dowiadujemy się, że kardynał Wyszyński był zabiegany, zapracowany, co zresztą wynika z każdego rocznika. W tym, w roku 1967 pojawia się temat społecznej krucjaty miłości; był to program, który ksiądz prymas wymyślił po Wielkiej Nowennie. Dowiadujemy się też, jak wyglądało zakończenie obchodów milenijnych, bo one trwały jeszcze do połowy roku 1967. Tam, gdzie się nie udało w roku 1966, często ze względu na opory władz, tam milenium przeżywano w 1967, na przykład w Kołobrzegu. Widzimy także zmagania codzienne księdza prymasa z władzą komunistyczną, czasami daje ostre oceny zachowań tych władz, określane przez niego jako hańbiące, paszkwile. Ksiądz prymas czasami komentuje bardzo napastliwe wobec siebie artykuły w prasie komunistycznej. Wspomina też, jak organizowano prowokatorów do zakłócania różnych uroczystości kościelnych – mówi ks. Michał Sołomieniuk.

Postać Prymasa Tysiąclecia, jego notatki, ciekawostki, a także anegdoty przybliżył ks. prof. Bogdan Czyżewski, członek Rady Programowej „Pro Memoria”. – Same zapiski kardynała Wyszyńskiego to 31 teczek przechowywanych w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie. Dużą część z nich prymas Wyszyński przekazał jeszcze za życia, a pozostałe zostały przekazane po jego śmierci. Są to rękopisy bardzo cenne, bo wyszły spod pióra błogosławionego, ale także człowieka, który żył w czasach niezwykle trudnych i relacjonował je w kontekście życia Kościoła powszechnego, ale także Kościoła w Polsce, a zwłaszcza dwóch archidiecezji, jakimi zarządzał – mówił ks. prof. B. Czyżewski.

Jakie znaczenie dla Kościoła Katolickiego w Polsce mają zapiski Prymasa Tysiąclecia? O tym mówił ks. bp Radosław Orchowicz. Są to źródła, które oddają całą sytuację i osoby, i działania Prymasa Tysiąclecia; jest to tez źródło dziejów Kościoła i naszej Ojczyzny. Jest to bardzo cenny zbiór, który jest wartościowy dla nas, nie tylko z punktu widzenia historycznego, ale także, byśmy mogli dostrzec, jak prymas razem z episkopatem w tamtym czasie rozwiązywał sprawy związane z Kościołem, z państwowością. Myślę, że lektura dzienników Prymasa Tysiąclecia to nie tylko spotkanie z historią, z faktami, ale także swoiste rekolekcje – powiedział bp Radosław Orchowicz.

Redaktorami tomu XIV z roku 1967 są: ks. dr Michał Sołomieniuk, dyrektor Archiwum Archidiecezjalnego w Gnieźnie i dr Rafał Kościański z Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu. Obaj bardzo ciekawie przybliżyli kulisy prawie rocznej pracy nad zapiskami. – Odczytywanie oryginalnych zapisków kardynała Wyszyńskiego, porównywanie ich z późniejszym zapisem maszynowym, wreszcie wyjaśnianie i potwierdzanie niektórych nazwisk, czy zdarzeń, to praca bardzo mozolna, ale i satysfakcjonująca, bo ukazuje wiele znanych faktów i okoliczności niejako w nowym świetle – mówił ks. Michał Sołomieniuk. – Kardynał Wyszyński w opisywanych wydarzeniach często ukrywał szczegóły, o których bezpośrednio nie mógł pisać. My dziś możemy je odkryć i pokazać w pełnym świetle, bo nie przysporzy to już nikomu problemów – dodał dr Rafał Kościański.

Prezentacji towarzyszyła miniwystawa związana z kardynałem Wyszyńskim. Był to jego m.in. tłok pieczętny, kopia pierścienia, oryginały zapisków z 1967 roku. Po zakończeniu spotkania, już w katedrze uczestnicy prezentacji modlili się przy relikwiach Prymasa Tysiąclecia. Czternasty tom, jak wszystkie pozostałe, jest wydany przez Instytut Pamięci Narodowej, jest dostępny w księgarniach tej instytucji oraz m.in. w wielu księgarniach katolickich. W Gnieźnie ma być dostępny w bibliotece miejskiej i bibliotece seminaryjnej.

Tagi