Jak wygląda stan elewacji dawnego kina „Piast” przy ulicy Jana Pawła II, widać najlepiej z budynku po drugiej stronie ulicy – starostwa powiatowego. Od lat, mimo pytań mieszkańców i obsypującego się co jakiś czas tynku i fragmentów elewacji – z obiektem nic nie uczyniono.

O stan budynku, który jest po prostu ruiną w centrum miasta, tuż przy zabytkowym kościele, urzędach i komendzie policji, od lat pytają czytelnicy i w zasadzie wszyscy przechodzący obok niego gnieźnianie. Po kolejnych awariach elewacji, ta jest zabezpieczana, ale mimo to, ciągle dochodzi do kolejnych obsypań, co łatwo ustalić po tym, co leży na chodniku. W tej sprawie do władz miast zwrócił się miejski radny Wojciech Szymczak. W interpelacji wezwał on magistrat do zaangażowania się w tej sprawie. Jak odpowiedział radnemu Michał Powałowski, prezydent miasta, zwrócił się on już do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, by ten podjął działania. Wszak właśnie z budynku starostwa ma on bezpośredni wgląd w stan tego sąsiedniego obiektu. Z odpowiedzi PINB wiemy, że obiekt będzie kontrolowany w dniu 17 czerwca. „Jeśli wyniki przeprowadzonej kontroli będą stanowić podstawę do przeprowadzenia postępowania administracyjnego, zmierzającego do usunięcia stwierdzonych niezgodności z prawem, to postępowanie takie zostanie wszczęte z urzędu” – informuje Artur Majewski, powiatowy inspektor budowlany. Dawny „Piast” to tylko jeden z takich szpetnych i niebezpiecznych obiektów w Gnieźnie. Zainteresowaniem władz i inspekcji powinny cieszyć się także i one.