Osiedle Skiereszewo
Skiereszewo hucznie pożegnało lato. „Mieszka tu fajna wiara!”
To, że osiedle Skiereszewo, dzięki swojemu Zarządowi trzyma się mocno razem, nie trzeba nikogo przekonywać. Akcje społeczne, petycje, sprzątanie i wzajemna pomoc – to wydarzenia, które już miały tu miejsce. 8 września pożegnano na osiedlu lato i zrobiono to z rozmachem.
To był być może ostatni naprawdę tak upalny dzień tego roku. Temperatura pokazywała w cieniu pond 32 stopnie Celsjusza, a mimo to, na teren przy ulicy Gombrowicza z kilku stron, nawet spoza osiedla ciągnęli ludzie na zapowiadaną tu huczną imprezę. – My do siebie zapraszamy zawsze wszystkich mieszkańców Gniezna – powiedział widząc gęstniejący tłum ludzi uradowany Tomasz Dzionek, przewodniczący Zarządu Osiedla i miejski radny. – Nie sprawdzamy dowodów osobistych, by wiedzieć kto gdzie mieszka. Każdy może przyjść się bawić, zjeść coś dobrego i skorzystać z atrakcji, których duża część jest za friko, dzięki naszym sponsorom, przyjaciołom i partnerom. Chcemy po prostu wesoło i w dużej grupie zakończyć wakacje i pożegnać lato – podkreślił. A wokół ludzi było całe mnóstwo. Muzykę grał na żywo Dj Bulma, czyli inny miejski radny, Artur Kuczma. Na stoisku Zarządu Osiedla częstowano plackami i ciastami, serwowano kawę i herbatę, obok podawano napoje. Było można nabyć rękodzieło, torby, pledy i wiele ciekawych rzeczy. Nie brakło animacji, zabaw dla dzieciaków. – Z racji tego, że jako Zarząd Osiedla nie mamy siedziby, musimy organizować się na zewnątrz, więc dla nas to super możliwość, by pokazać się i wychodzić do mieszkańców – dodał śmiejąc się T. Dzionek. W ocenie przewodniczącego, takie wydarzenia integrują społeczność, pokazują, że żyją tu fajni i ciekawi ludzie. A to otwiera serca na wzajemną pomoc i uprzejmość. Jak poinformował dzień później Tomasz Dzionek, w trakcie imprezy prowadzona była zbiórka środków na cel charytatywny, która przyniosła 2800 złotych oraz mobilny punkt do głosowania w Budżecie Obywatelskim Miasta Gniezna przyjął aż 215 głosów!
Takie spotkania to nie tylko zabawa, ale też okazja do rozmów o samym osiedlu i trapiących jego mieszkańców problemach. Jak przyznał radny, zgłaszane mu są problemy bezpieczeństwa komunikacyjnego na ulicach, związane głównie z nadmierną prędkością samochodów. – Nasze osiedle bardzo szybko się rozwija, więc zapotrzebowanie na utwardzone drogi i oświetlenie uliczne szybko rośnie – podkreśla. Jak dodał na koniec przewodniczący: „na osiedlu mieszka fajna wiara” i patrząc na to, co działo się wokół, można tylko to potwierdzić.