Skip to main content

Samorząd

Radni dbają o siebie. Za nieprzychodzenie na sesje nadzwyczajne – brak konsekwencji

Obrady Rady Miasta Gniezna

Do tej pory, jeśli miejski radny nie pojawił się na sesji samorządu, tracił pół miesięcznej diety (radny może bez konsekwencji nie wziąć udziału w 2 sesjach w roku). Ale sesje nadzwyczajne, zwoływane na wniosek prezydenta, odbywają się często w wakacje. A jak wakacje, to urlopy.

O tym, że radni Rady Miasta Gniezna wiedzą jak dbać o siebie, zamanifestowali w kwietniu 2022 roku. Podnieśli sobie wówczas diety finansowane ze środków publicznych o 23%. Tłumaczono to wtedy rosnącą inflacją. Teraz radni dali sobie kolejny przywilej – brak konsekwencji za nieprzychodzenie na nadzwyczajne sesje samorządu. Takie sesje są zwoływane coraz częściej. Oprócz comiesięcznych stałych sesji, na wniosek prezydenta zwoływane są sesje dodatkowe. Najczęściej wtedy, kiedy trzeba pilnie zmienić zapisy budżetowe i np. wprowadzić dodatkowe środki do niego. Tak się dzieje od paru lat, nawet kilka razy w roku. Zazwyczaj sesje stałe Rady Miasta są wyznaczane z miesięcznym wyprzedzeniem, ale nadzwyczajne – zazwyczaj z kilkudniowym wyprzedzeniem. To nie podoba się części radnych, którzy nie mogą wówczas trafić do Starego Ratusza, by wziąć udział w głosowaniu. Takie nieobecności wlicza się do ogólnej puli dwóch w roku usprawiedliwionych nieobecności w sesjach. Dlatego, by nie narażać się na cięcie diety radnego, postanowiono „wyłączyć” sesje nadzwyczajne naszego samorządu, z ogólnego limitu nieobecności.

„Według dotychczasowych zasad radnym przysługiwało prawo do dwóch nieobecności na sesji Rady Miasta Gniezna z zachowaniem prawa do diety w pełnej wysokości. Nieobecności obejmowały wszystkie sesje, w tym te zwoływane na wniosek Prezydenta Miasta Gniezna lub ¼ ustawowego składu rady w terminie 7 dni od złożenia wniosku. Sesje takie odbywały się najczęściej w okresie wakacyjnym, a krótki termin na ich zwołanie uniemożliwiał radnym ich uwzględnienie i udział w obradach i mógł powodować skutek w postaci utraty 50% wysokości diety” – uzasadniono w uchwale przyjętej przez radnych na ostatniej sesji Rady Miasta Gniezna. – Chodzi o to, by państwa nie karać za grzechy niepopełnione – tłumaczył sens uchwały Zdzisław Kujawa, przewodniczący rady. – W okresie urlopowym latem, gdzie odbyły się sesje nadzwyczajne, państwo mogliście sobie zaplanować swoje urlopy. A nie wiedzieliście, że te sesje będą, więc mieliście prawo dietę otrzymać w pełnej wysokości. A w tej sytuacji, byłoby to niemożliwe – przekazał przewodniczący. Radni w tej sprawie byli prawie jednogłośni. Przeciw takiej zmianie było tylko czterech radnych.

Tagi