Miasto Gniezno w tym roku zaplanowało przygotowanie projektu modernizacji zużytej już nawierzchni boiska w Szkole Podstawowej nr 7, przy ul. Paczkowskiego. Problemem okazuje się jednak fakt, że część obiektu sportowego powstała dekady temu na fragmencie dawnego cmentarza żydowskiego.
Tak zwany „nowy” cmentarz żydowski w Gnieźnie założono ok. 1886 roku z powodu zapełnienia wcześniejszych nekropolii. Gmina żydowska zakupiła wówczas teren przy dzisiejszej ulicy Roosevelta, na tzw. wówczas „Piaskach” i tam zbudowano miejsce ostatniego spoczynku społeczności miasta wyznania mojżeszowego. Po likwidacji nekropolii w czasach niemieckiej okupacji okresu II wojny światowej i odzyskaniu niepodległości – większość cmentarza została zniwelowana, a w 1979 roku na jego dawnym fragmencie powstała szkoła. W czerwcu 2024 roku na boisku odsłonięto okolicznościową pamiątkową tablicę o przeszłości miejsca, którą ufundował zmarły dwa miesiące wcześniej naukowiec prof. Hubert Paluch.
Czytaj więcej na ten temat: Najpiękniejsza lekcja historii. Hevenu Shalom Alechem
W tym roku Miasto Gniezno planowało opracować dokumentację budowlaną do koniecznej modernizacji boiska. Syntetyczna nawierzchnia nadaje się już bowiem do wymiany. Jednak, by przygotować dokumentację trzeba wykonać otwory próbne pod badania gruntu. Zapytana o zgodę Rada Rabinalna wstępnie odmówiła, przez co inwestycja musi zostać przełożona w czasie na rok przyszły, a zabezpieczone w budżecie środki na ten rok, przesunięte. Jak przyznała na ostatnim posiedzeniu Komisji Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska Rady Miasta, Joanna Śmigielska, wiceprezydent Gniezna – jaka będzie decyzja komisji rabinicznej – trudno dziś wróżyć.
Do podobnej sytuacji doszło już w tym roku. Gnieźnieński Żłobek przy ul. Kościuszki otrzymał dofinansowanie zewnętrzne na modernizację placu zabaw, który zlokalizowany jest w miejscu pierwszego gnieźnieńskiego cmentarza żydowskiego, ale wskutek sprzeciwu komisji rabinicznej ds. cmentarzy inwestycja nie mogła być zrealizowana, a środki zostały zwrócone.
