Gniezno 2025
Mieszko I i Dobrawa. Nowy pomnik na rocznicę koronacyjną stanie nad jeziorem Jelonek

Tym razem rodzice przyszłego króla staną się kolejną atrakcją i punktem Traktu Królewskiego – rozbudowywanej atrakcji turystycznej Gniezna składającej się z pomników królów koronowanych w Gnieźnie, tablic informacyjnych, aplikacji oraz królików – przewodników po ciekawostkach miasta.
Ma to być kolejny, symboliczny i namacalny dowód uczczenia tysięcznej rocznicy koronacji dwóch pierwszych królów Polski w Gnieźnie; pamiątka jubileuszowego roku 2025. Książę Mieszko I i księżna Dobrawa zmaterializują się w postaci rzeźby odlanej z brązu metodą wosku traconego i postawieni zostaną na postumencie o wysokości 5 cm. Ich wysokość ma być zbliżona do wysokości i gabarytów dorosłego człowieka, ale nie przekraczać wysokości 2,20 m. Pomnik będzie podświetlony.
Usytuowany ma zostać przy południowym krańcu jeziora Jelonek, po lewej stronie mostku zawieszonego nad strugą dopływu do jeziora. Postacie księcia i księżnej w ciąży z nienarodzonym jeszcze Bolesławem mają nawiązywać do chwili, gdy Mieszko wyrusza na decydującą rozprawę z zagrażającym mu Wichmanem – stojącym na czele pogańskich Redarów i Wolinian wrogiem, latem roku 967. Pomnik ma nawiązywać do toposu pożegnania przez małżonkę wojownika wyruszającego na wojnę, co wielokrotnie przedstawiano choćby na obrazach. Tak zapisano ten gest w koncepcji programowej autorstwa Sławomira Uty: „Rok 967 to punkt przełomowy w życiu księcia Mieszka. Z jednej strony zdobył on potężnego sojusznika, ród Przemyślidów, którym to przymierzem osłabił głównego przeciwnika, awanturniczego margrabię Wichmana przewodzącego Wieletom. Z drugiej strony zapewnił sobie potomka. Nie wie jedynie, czy dziecko w łonie Dobrawy to następca tronu, czy córka, gwarantująca możliwość zawarcia kolejnego przymierza. Natomiast każdy posiadający podstawową wiedzę historyczną widz wie, że dzieckiem noszonym przez księżnę jest pierworodny syn pary książęcej, przyszły król, Bolesław Chrobry” – czytamy w opisie pomnika. Dalej dowiadujemy się, że „postać Dobrawy mową ciała wyraża zarówno przyrodzoną dobroć, jak i troskę o losy władztwa jej męża oraz swoje, a także wspomniane wyżej więzi łączące ją z mężem – zachowanie i układ ciała typowy jest dla młodej i urodziwej kobiety w zaawansowanej ciąży. Zwrócona ku mężowi, z wyrazem troski i czułości na twarzy, jedną z dłoni wskazuje kierunek, w którym podążyć ma książę”.
Dobrawa ma mieć „strój bogaty, wskazujący na szlachetne urodzenie i najwyższą funkcję kobiecą sprawowaną w państwie Mieszka”, natomiast sam Mieszko ma być gotowy do „wyruszenia na wyprawę, w pełnym rynsztunku bojowym. To wytrawny wojownik, zaprawiony w bojach. Z całą pewnością jeszcze przed przejęciem władzy posiadał swoją drużynę i wprawiał się w sztuce wojennej” – przedstawiono w dokumencie szczegóły detali pomnika. Jak jednak zapewniono w dokumentacji przetargowej – ostatecznie to artysta rzeźbiarz w ramach swobody wyrazu artystycznego nada pomnikowi ostateczny wymiar, a wszelkie opisy i projekty są tylko ogólnym wskazaniem. Pomnik ma być ukończony w ciągu 8 miesięcy od daty podpisania umowy z wykonawcą.