„Śmieci bolą wszystkich” – przekonuje mieszkańców wrzesiński magistrat i po 4 latach w gminie nastąpi podwyżka cen za zagospodarowanie odpadów. Urzędnicy wskazują, że nie tylko produkujemy więcej śmieci ale także ceny podnosi spółka Urbis odbierając je w Lulkowie.
O 6 złotych wzrośnie od stycznia stawka odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych od jednego mieszkańca w gminie Września. Do tej pory, od lat, stawka ta nie zmieniała się. Od 1 stycznia 2022 roku wynosiła 32 złote w przypadku segregowania śmieci, a 64 złote kiedy śmieci segregowane nie były. O tych cenach możemy już zapomnieć. Większością głosów miejskiej rady cena ulegnie od nowego roku sporej podwyżce. Jak przekonuje wrzesiński magistrat – koszty systemu nie pokrywają się z opłatami mieszkańców. Założenie, że system będzie się sam bilansował okazuje się w całym kraju fikcją. W dodatku – jak porównują cenniki z lat 2022 i 2026 urzędnicy z Wrześni – ceny odbioru i zagospodarowania opadów na wysypisku Urbis w Lulkowie wzrosły o ponad 30%. Za niektóre rodzaje odpadów ceny wzrosły nawet o ponad 70% (odzież, tekstylia). Stąd, od stycznia mieszkańcy Wrześni i gminy zapłacą 38 złotych od osoby miesięcznie za odbiór i zagospodarowanie odpadów segregowanych. Wpływ na to ma także większa liczba śmieci, które trzeba zebrać i zawieść do Lulkowa. O ile w 2022 roku wrześnianie wyprodukowali 18 518 ton śmieci, to już w tym roku 20 587 ton.
