12.05.2025 20:04
Aleksander Karwowski
Środowisko
Byli uwięzieni we własnych domach. Mieszkańcy Sroczyna nie chcą powrotu fermy norek
Jak mówią: o nieszkodliwe i czyste powietrze, bez smrodu odchodów i padliny, walczyli dla nich ich rodzicie; dziś oni walczą o to samo, dla nich i swoich dzieci. Mieszkańcy Sroczyna w gminie Kiszkowo z przerażeniem patrzą na możliwy powrót do wsi działalności dokuczającej ich życiu fermy norek. 17 lat funkcjonowania takiej hodowli zmieniło ich rodzinne strony w miejsce, z którego chciało się uciec – i dziś, znów ten czas i niepewność mogą powrócić.
Opisy tego, jak żyje się w cieniu fermy norek, dla osoby która obok takiego miejsca nigdy nie przebywała, mogą wydawać się przesadzone i niedor…