Po czterech próbach sprzedania zabytkowego pałacu w Zdziechowie gmina postanowiła nie podejmować kolejnej i zostawić pochodzący z 1870 roku dwór w swoim zasobie. „Decyzja o odstąpieniu od sprzedaży jest wyrazem dbałości Rady Gminy o zrównoważony rozwój przestrzenny oraz wzmocnienie więzi społecznych wśród mieszkańców sołectwa” – komentuje Urząd Gminy Gniezno.

Jak przekazała radnym wójt gminy Gniezno – od samego początku obiektem nie było żadnego, nawet najmniejszego zainteresowania. Także kolejne obniżki cen nieruchomości nie stanowiły dla potencjalnych kupców zachęty. W związku z tym wójt postanowiła nie podejmować kolejnej próby i poszukać możliwości zagospodarowania dworu i całego otoczenia na rzecz społeczności wsi i gminy. Jak dodała, takie głosy i pomysły pojawiały się wśród mieszkańców. – Przeważającym argumentem w całej tej sprawie jest to, że obiekt ten jest w bardzo dobrym stanie technicznym i mógłby być naszym gminnym miejscem schronienia. Analizując warunki, które musimy dziś spełniać z ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej i widząc szansę dofinansowania i rozwinięcie tego tematu w tym budynku, zasadnym wydaje się iść w kierunku pozostawienia tego obiektu w naszych zasobach. Bez wątpienia pałac w Zdziechowie jest najlepszym miejscem schronienia dla ludności, który możemy wskazać wojewodzie – motywowała Maria Suplicka radnym podczas sesji samorządu gminnego w dniu 16 października. Urząd Gminy zamierza przywracać obiekt do życia. W pierwszej kolejności podłączone mają zostać media, następnie zaczną się remonty. To ma się wydarzyć w roku przyszłym. Gmina chce także pozyskać na obiekt dofinansowania zewnętrzne. Jak dodała wójt, operat szacunkowy dla tej nieruchomości wycenia ją strasznie nisko – 1,7 mln złotych. M. Suplicka komentuje, że sprzedawać za takie pieniądze tak dobrze zachowanego obiektu jest szkoda. W ocenie wójt – w pałacu można ulokować usługi społeczne dla ludności. – Zrobię wszystko by ten budynek służył dalej społeczności lokalnej – podkreśliła.