To jedna z kilku szwedzkich organizacji centralnych tworzących ruch związkowy w tym kraju. Od początku strajku przygląda się sytuacji strajkujących w Gnieźnie robotników. Teraz SAC postanowiła wesprzeć ich finansowo.

Echa strajku w Gnieźnie zataczają coraz szersze kręgi. Docierają one do europejskich krajów w których działają organizacje związkowe, a te przekazują do Polski poparcie. Jak informuje OZZ Inicjatywa Pracownicza, czyli organizacja związkowa prowadząca strajk w Jeremiasie, zwrócił się do niej Gabriel Kuhn, od 2023 roku Sekretarz Generalny Centralnej Organizacji Szwedzkich Robotników (Sveriges Arbetares Centralorganisation – SAC). To założona w 1910 roku syndykalistyczna federacja związków zawodowych. Znana jest z tego, że nie skupia się na jednoczeniu pracowników konkretnej branży zawodowej, ale zrzesza ich z różnych branż i zawodów, a także bezrobotnych, studentów i emerytów. W czasie stanu wojennego w Polsce organizacja organizowała pomoc dla Solidarności. Jak przekazuje treść korespondencji OZZ IP – Szwedzi w pełni solidaryzują się ze strajkującymi pracownikami, „których żądania są całkowicie zasadne z punktu widzenia sprawiedliwości społecznej i praw pracowniczych. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni metodami stosowanymi przez pracodawcę w celu stłumienia strajku” – zapisano w oświadczeniu. SAC poinformowało też, że jest gotowa wesprzeć finansowo z własnego funduszu strajkowego gnieźnieńskich robotników. „(…) jesteśmy gotowi podzielić się jego częścią z naszymi międzynarodowymi kolegami i koleżankami. Robiliśmy to już wcześniej, bo solidarność pracownicza nie zna granic!” – przekazuje część korespondencji polski związek zawodowy. (oak)