Skip to main content

Autostrada A2

Po kolejnej podwyżce ceny na A2. GDDKiA: „To niezasadne”, „uderza w kierowców”

(fot. AWSA / FB)

11 marca uległa podwyżce stawka opłaty za przejazd odcinkiem autostrady A2 na trasie Nowy Tomyśl – Konin. Dla kierowców osobówek to wzrost o 2 złote na każdej z trzech bramek tego 150-kilometrowego odcinka trasy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad krytykuje to działanie: „Podwyżki zachęcają do omijania autostrady”.

Kolejną podwyżkę za przejazd na koncesjonowanym fragmencie autostrady A2 spółka nią zarządzająca motywuje wydatkami inwestycyjnymi, obsługą długu oraz „stale rosnącymi kosztami utrzymania”. Autostrada Wielkopolska SA wylicza, że rozbudowa całego 26-kilometrowego odcinka autostradowej obwodnicy Poznania (węzeł Poznań Zachód – Poznań Krzesiny) o trzeci pas ruchu w obu kierunkach będzie kosztował firmę ponad 350 mln złotych. Wprowadzenie systemu videotollingu – systemu rozpoznającego tablice rejestracyjne i umożliwiającego płatność za przejazd za pomocą aplikacji – kolejnych 60 mln złotych. „Dodatkowym obciążeniem jest utrzymujący się wzrost inflacji, wysokie stopy procentowe i wzrost wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, które bezpośrednio przekładają się na koszty finansowania projektów i utrzymania autostrady” – dodaje spółka w komunikacie. Jednak z podwyżką nie zgadza się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jak przypomina rządowa agencja – w Polsce możliwość podwyższania opłat za przejazdy wynika z umów koncesyjnych podpisywanych pod koniec lat 90-tych. „GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tych umów”. Ale GDDKiA zwraca uwagę, że takie działania spowoduje dalsze przenoszenie części ruchu z A2 na drogi lokalne. „Stoi to w sprzeczności z rolą, jaką mają pełnić autostrady w systemie komunikacyjnym kraju. Omijanie autostrad przez część kierujących wiąże się również ze spadkiem poziomu bezpieczeństwa zarówno samych kierowców, jak i innych uczestników ruchu, a także mieszkańców okolicznych miejscowości” – przestrzega agencja.

Sieć dróg szybkiego ruchu na terenie naszego kraju liczy obecnie 5205,5 km. W skład tego wchodzi 1884,6 km autostrad oraz 3320,9 km dróg ekspresowych. W Polsce w zarządzie koncesjonariuszy znajdują się odcinki autostrad: A1 na odcinku Gdańsk (Rusocin) – Toruń (Toruń Południe), A2 na odcinku Konin – Świecko oraz A4 na odcinku Kraków (Balice) – Katowice (Murckowska). Za przejazd pojazdami lekkimi po reszcie autostrad zarządzanych przez GDDKiA płacić nie trzeba, jeśli pojazd ma dopuszczalną masę całkowitą nieprzekraczającą 3,5 tony.

Tagi