Skip to main content

Ratowanie katedry

By ratować Wzgórze Lecha i jego zabytki. Trwają prace odbudowy i modernizacji odwodnienia

Miejsce, które nierozerwalnie łączy się z początkami polskiej państwowości, przez wieki nieingerencji przez człowieka samo regulowało siłami natury stosunki wodne w obrębie Góry Lecha. Jednak wybudowanie w latach 70-tych XX wieku kolektora tuż obok katedry spowodowało odpłynięcie wód gruntowych ze wzgórza, co przyniosło reperkusje. Obecnie trwają prace, które temu niebezpiecznemu działaniu mają zaradzić.

W okolicy Placu św. Wojciecha, ogrodów seminaryjnych i archikatedry, trwają prace budowlane. Mają one za zadanie uregulować stosunki wodne w obrębie całego kompleksu w świętym dla Polaków miejscu. Deszcze nawalne, które od kilku lat spadają na miasto powodując miejscowe podtopienia pokazują, jak istotne jest drożne i skuteczne odprowadzanie nadmiaru wody. Tak ma się zadziać właśnie na Wzgórzu Lecha. Jak tłumaczy ks. Jarosław Bogacz, konserwator diecezjalny archidiecezji gnieźnieńskiej, odpływanie wód gruntowych z okolic m.in. katedry powoduje osiadanie jej gruntu i fundamentu. Następstwem tego są widoczne zarysowania elewacji wschodniej i południowej świątyni, które na szczęście, już się nie powiększają. – Ale nie oznacza to, że mamy to tak zostawić – podkreśla. W dodatku z powodu niestabilności gruntu, dotychczasowa część podziemna odwodnienia uległa zniszczeniu. Studzienki i rury spustowe były po prostu z materiału ceramicznego. Obecnie są wykonywane na nowo. Kiedy cały system odwodnieniowy zostanie odtworzony i zmodernizowany, będzie można przystąpić do naprawy elewacji samej katedry. Dziś na skutek wybijania wody jest ona niszczona. Po ukończeniu prac, część nadmiernej wody opadowej będzie odprowadzana do jeziorka na terenie ogrodów seminaryjnych, a część odpompowywana. – Te prace są najważniejsze, ponieważ one ratują katedrę. Co z tego, że odświeżymy wnętrze archikatedry, kiedy będzie nam dalej grunt osiadać przez niewłaściwie odprowadzaną wodę – zauważa ks. Bogacz. Przewidywany termin ukończeniu robót to przełom listopada i grudnia tego roku.

Tagi