– To, co dziś tworzę, jest powrotem do moich początków, odpuszczeniem, porzuceniem traktowania aparatu jedynie jako narzędzia do pracy zarobkowej, a także powrotem do czystej pasji – mówił w styczniu tego roku w Gnieźnie Hubert Szkudlarski. Fotograf po latach postanowił uwolnić się z kajdan narzuc…