Gniezno 2025
Kolumna „Tysiąclecia Koronacji Bolesława Chrobrego” oficjalnie odsłonięta

W czwartek, 18 września w południe, w parku im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego w Gnieźnie odbyło się uroczyste odsłonięcie Kolumny „Tysiąclecia Koronacji Bolesława Chrobrego”. Monument powstał z inicjatywy Gnieźnieńskiego Komitetu Pamięci.
Kolumna ma upamiętniać 1000. rocznicę koronacji w Gnieźnie pierwszego króla Polski, Bolesława Chrobrego. – Powstanie pomnika upamiętniającego pierwszego króla koronowanego w Gnieźnie, jest efektem współpracy i wspólnej inicjatywy mieszkańców Gniezna zrzeszonych w Gnieźnieńskim Komitecie Pamięci i Miasta Gniezna. Jestem dumny z tego, że tysięczna rocznica koronacji Bolesława Chrobrego jest symbolem jedności ponad podziałami. To wydarzenie łączy, ale wskazuje też na korzenie naszej państwowości. Niech ten pomnik, to miejsce będzie nie tylko symbolem historii, ale także symbolem inspiracji dla nas i następnych pokoleń – powiedział Michał Powałowski, prezydent Gniezna.
Symboliczna kolumna stanowi nie tylko hołd dla przeszłości, ale również wyraz współczesnej troski o dziedzictwo narodowe i historyczną tożsamość miasta. – Waga symboliczna tego monumentu jest dużo większa, niż waga fizyczna, choć nie jest on lekki. Granit szwedzki użyty do tego pomnika to jest około 10 ton. Sama korona, która wieńczy dzieło, wykonana z brązu, waży około 50-60 kilogramów. Pomnik jest wysoki około 5-6 metrów; nie chcieliśmy aby pomnik był przytłaczający, dominujący, ale jednocześnie, żeby był widoczny. Aby każdy, kto wkracza do królewskiego miasta Gniezna, żeby widział pomnik władcy odnowiciela, który spaja, żeby widział koronę, symbol królewski – powiedział Maciej Chosiński, członek Gnieźnieńskiego Komitetu Pamięci. Kolumna została poświęcona przez bp. Radosława Orchowicza, a przybyłe delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Uroczystość uświetniła schola z I LO im. Bolesława Chrobrego. Koszt monumentu to ok. 200 tys. zł. Pieniądze zebrane zostały przez Gnieźnieński Komitet Pamięci, przy wsparciu Miasta Gniezna oraz darczyńców i sponsorów.
Fot. Katarzyna Maćkowiak