W galerii głównej Centrum Kultury „Scena to dziwna” do końca października można jeszcze oglądać ekspozycję „Królewskie Gniezno w Akwareli”, a w Galerii Na Piętrze 3 października odbył się wernisaż kolejnej już wystawy – „Per aspera ad astra, czyli artystyczne metamorfozy Marty Szczygielskiej”.

Wystawa „Per aspera ad astra…” ma zróżnicowany charakter. Łączy w sobie zarówno obrazy, jak i fotografie. Sztuka, jak mówi sama autorka, jest dla niej nie tylko pasją, ale i sposobem na zachowanie równowagi w codziennym życiu. W pewnym sensie nawiązuje do tego nazwa wystawy. – Maksyma per aspera ad astra towarzyszy mi od bardzo dawna. Kiedy poznałam ją pierwszy raz jako nastolatka, jej tłumaczenie, zrozumiałam, jako przez mądrość do gwiazd. To był generalnie mój cel, stało się moim mottem życiowym. Później poznałam inne tłumaczenie, które brzmi: przez kolce do gwiazd. Tak dziwnie wyszło, że w moim życiu tych kolców było dużo. Ta maksyma trochę zatem przełożyła się na moje życie. A generalnie chodzi o to, by się rozwijać, dlatego takie motto – powiedziała podczas wernisażu Marta Szczygielska.

***

Marta Szczygielska (ur. w 1978 roku w Łodzi) od najmłodszych lat była zanurzona w świecie sztuki – w domu pełnym albumów z malarstwem i rzeźbą odkrywała twórczość swoich ulubionych artystów: Witkacego, Gierymskiego, Gauguina i Rodina. Jako dziecko i nastolatka uczestniczyła w kółkach plastycznych, a pierwsze doświadczenia z fotografią zdobywała pod okiem ojca, pasjonata fotografii, od którego dostała swój pierwszy aparat. Zamiłowanie do tworzenia wpłynęło na wybór zawodu – została projektantką wnętrz, z pasją realizując projekty mieszkań, mebli i przestrzeni publicznych. Pracowała kilka lat w Warszawie, m.in. przy projektach dla TOZ, a jednym z jej większych osiągnięć jest projekt wnętrz biurowych i socjalnych dla Gestampu we Wrześni. Obecnie pełni funkcję administratora projektów w Poznańskich Inwestycjach Miejskich.

Warsztat malarski rozwijała samodzielnie, eksperymentując z technikami i farbami olejnymi. Jej obrazy wystawiane były w Koninie i Turku, a także trafiły do prywatnych kolekcji w Polsce, Niemczech, Irlandii i USA. Prowadziła warsztaty malarskie dla dzieci i młodzieży w Tuliszkowie oraz angażowała się w działania charytatywne, m.in. w warszawskiej aukcji Art Design w Teatrze Kamienica. Kilka lat temu powróciła do fotografii, która daje jej ogromną radość i pozwala dokumentować koncerty oraz spotkania z ciekawymi ludźmi. Wystawę „Per aspera ad astra…” można oglądać w Galerii Na Piętrze przez najbliższe tygodnie w godzinach otwarcia „eSTeDe”.