Skip to main content

Roślinny kosmos

Nie zamykaj furtki do swojego ogrodu. Zaproś przyjaciół do obcowania z naturą. Rusza Festiwal Otwartych Ogrodów

 | 
Rusza Festiwal Otwartych Ogrodów (fot. nadesłane)

Ogród to moc natury i piękno jej cyklicznego odradzania. To wspomnienie dzieciństwa, letnich wakacji i poznawania świata fauny i flory. Kto nie marzy o swoim urokliwym miejscu, pełnym kwiatów, ziół i warzyw? Nie każdy jednak ma taką możliwość, by takie cudowne miejsce posiadać. Stąd inicjatywa otwartych ogrodów – dni, kiedy furtki do nich nie są zatrzaśnięte na zamek. Od połowy czerwca do końca września właściciele kilkunastu cudownych ogrodów zaproszą w swoje kolorowe przestrzenie miłośników przyrody, by podzielić się wiedzą z zakresu ogrodnictwa i działania ekosystemu.

Przyborowo, Czerniejewo, Pobiedziska, Kłecko, Łubowo, Ruchocinek, Obora, Piekary, Gniezno, Imielno czy Trzemeszno. To niektóre z miejscowości w których kwitną właśnie piękne ogrody. Niedługo będzie można spotkać się tam z ich właścicielkami i właścicielami, porozmawiać o przyrodzie, aspektach ogrodnictwa i po prostu spędzić kilka chwil na łonie natury. – Kiedyś Agata i Emila przyjechały i powiedziały „byłyśmy na festiwalu otwartych ogrodów – zróbmy to u siebie”. Robimy! I tak powstał nieformalny Kolektyw Roślinny – mówi Agata Hubert, członkini inicjatywy Roślinny Komos, która organizuje na terenie powiatu gnieźnieńskiego i gmin ościennych Festiwal Otwartych Ogrodów. Agata wraz z Oleńką stworzyły bajeczną przestrzeń w niedalekim Gnieznu Przyborowie. To właśnie tutaj, w gminie Łubowo zainaugurowany zostanie festiwal celebracji lata i natury, jakim jest Roślinny Kosmos. – To wydarzenie, które łączy wiedzę, pasję i miłość do współtworzenia. Sama idea powstała z potrzeby promowania najcenniejszych zasobów ogrodowych, dzielenia się wiedzą oraz budowania świadomości sieci życia jaką jest ekosystem. Najważniejsze w Festiwalu, to współpraca w działaniu wielu osób, którego efektem mają być nie tylko otwarte furtki, ale również wydarzenia współtowarzyszące, promocja i ochrona naszego dziedzictwa, wsparcie dla rozwoju wspólnoty, którą również jest przestrzeń, w której mieszkamy – wyjaśnia Agata.

W ramach inicjatywy odbywają się także zaskakujące wydarzenia, np. występy śpiewacze (fot. nadesłane)

Do wydarzenia przyłączyło się już kilkanaście właścicielek ogrodów z wielu miejscowości, głównie z powiatu gnieźnieńskiego. Od 16 czerwca, aż do 22 września, niemal co tydzień otwarte będą furtki do wielu ogrodów, nie tylko na wsiach, ale także w miastach i miasteczkach. Tak mamy szansę poznać ogrody o miłych nazwach jak „7 pomidorów od słońca”, „Przytulja”, „Ogród Ptasie Gniazdo”, „Ogród po babci” czy „88 kroków do Aleksandrii”. Skąd takie nazwy? Zapewne dowiemy się już na miejscu, odkrywając ich tajemnicę. Pierwsze spotkanie z cyklu odbędzie się w urokliwym Przyborowie w niedzielę 16 czerwca. W godzinach 12-15 furtka do Ogrodu Oleńki i Agaty będzie uchylona i zaprosi gości. – Opowiemy Wam, jak powstał nasz ogród i jak z niczego stworzyliśmy prawdziwy raj na ziemi. Gościem specjalnym będzie dr hab. Halina Ratyńska, której naukowe zainteresowania obejmują szeroko pojętą geobotanikę, florę, zbiorowiska roślinne i ekologię krajobrazu. Porozmawiamy o roślinach związanych ze Słowianami oraz o ginących gatunkach – zaprasza Agata Hubert. Samo spotkanie z naukowczynią planowane jest na godz. 12.30. Do każdego ogrodu wstęp jest bezpłatny, ale miłym gestem będzie wsparcie praktyki Donativo. Co to takiego? – Z naszego zeszłorocznego doświadczenia wynika, że każdy otwarty ogród to też napitki i przekąski oferowane przez Ogrodzianki. Dlatego też możesz podziękować za nie w formie finansowej do puszki – informują członkinie inicjatywy.

Tagi