Skip to main content

Premiera w Teatrze Fredry

Powieść noblistki w Teatrze Fredry. „Empuzjon” już w najbliższy piątek

 | 
„Empuzjon” w Teatrze Fredry (fot. Dawid Stube)

Z nowym pomysłem na sztukę teatralną wraca do Gniezna Radosław Rychcik, który w 2021 roku reżyserował u Fredry „Lalkę” – jedną z najlepszych inscenizacji polskiej klasyki w finale ogólnopolskiego konkursu „Klasyka Żywa”. Tym razem reżyser przyjrzał się dziełu Olgi Tokarczuk, które ma wszelkie przesłanki do stania się klasyką literatury polskiej już w nieodległej przyszłości. Premiera w piątek 26 kwietnia.

„Tragedia sztokholmska” – jak żartobliwie mówiła o swojej Literackiej Nagrodzie Nobla Wisława Szymborska, może być punktem pewnego załamania w dalszej karierze twórczej ludzi nią wyróżnionych. Nie chodzi tu tylko o presję czytelników, którzy od momentu wręczenia Nobla żywo interesują się wcześniejszymi, ale i przyszłymi dziełami pisarza. Takie wyróżnienie, to także szereg zobowiązań, zaproszeń, które nie idą najczęściej w parze ze swobodnym pisaniem kolejnych dzieł. „Empuzjon” był właśnie takim dziełem dla Olgi Tokarczuk, drugiej polskiej noblistki z dziedziny literatury, które – w ocenie czytelników i krytyki – nie nosi w sobie piętna „skazy sztokholmskiej”. Książka została ciepło przyjęta i na fali uniesienia triumfem Tokarczuk, została chętnie wykorzystana przez polski teatr. Teraz w czysto wizualnej formie zobaczymy ją także w Gnieźnie. Do zajęcia się twórczością Tokarczuk skłonił Radosława Rychcika esej noblistki, w którym przyjrzała się ona prusowskiej „Lalce” na nowo. Ta publikacja stała za decyzją reżysera o ponownemu przyjrzeniu się dziełu sprzed ponad stu lat. – Ten esej był bardzo inspirujący i kiedy tylko ukazał się „Empuzjon”, natychmiast go przeczytałem. Wydawał mi się fajnym dopełnieniem tej przygody z „Lalką” – zauważa R. Rychcik. W „Empuzjonie” reżyser docenia liczne tajemnice i odniesienia do „Czarodziejskiej góry” Thomasa Manna. – To jest powieść inicjacyjna, o stawaniu się. Gdzie głównym przedmiotem zainteresowania jest młody bohater, który dojrzewa do przemiany i odszukania swojej tożsamości – dodaje.

Z programu spektaklu:


„Empuzjon” to historia Mieczysława Wojnicza, studenta ze Lwowa, który przybywa do uzdrowiska z nadzieją, że znajdzie lekarstwo na przerażającą diagnozę gruźlicy. Fascynuje go tajemnica okolicznych zaginięć i mrocznych legend otaczających góry. W posępnym uzdrowisku, znanym ze swoich nowatorskich metod leczenia chorób układu oddechowego, znajduje się Pensjonat dla Panów. To tutaj bohater doświadcza śmierci przyjaciela, konfrontuje się z bezsilną, udręczoną męskością. To tutaj odkrywa swoje nowe „ja”. To historia jego inicjacji i stawania się, to historia jego przemiany. „Empuzjon” zatem może być pacyfistyczną opowieścią o przemianie samego modelu męskości. Młody bohater edukowany dotąd do walki odkrywa w sobie zdolność do opieki nad innymi. Nie chce zabijać, chce służyć innym. Nowo odkryte powołanie zmienia jego tożsamość. „Empuzjon” to również opowieść o opresyjnym charakterze ról płciowych, o prawie do ich przekraczania i szukania siebie poza opozycją męskie-żeńskie. – Radosław Rychcik

Olga Tokarczuk „Empuzjon”

Adaptacja i reżyseria – Radosław Rychcik

Scenografia, kostiumy, światła, wideo – Łukasz Błażejewski

Muzyka – Michał Lis

OBSADA:

Katarzyna Kalinowska, Iwona Sapa, Joanna Żurawska, Bogdan Ferenc, Maciej Hanczewski, Maciej Hązła, Michał Karczewski, Wojciech Kalinowski, Nikodem Księżak (gościnnie), Roland Nowak, Wojciech Siedlecki

Inspicjent – Ewa Malicka

PREMIERA 26 kwietnia 2024 r.

Licencji na wystawienie adaptacji udzieliła Fundacja Olgi Tokarczuk.

Fot. Dawid Stube

Tagi