Skip to main content

Nad jezioro powidzkie wraca wierzba szara. Ma chronić ekosystem jeziora

 | 
W ramach programu nasadzono już 195 drzew (fot. Wody Polskie)

O wyjątkowości jeziora powidzkiego nie trzeba przekonywać wielu, ale wiele jeszcze musimy uczynić, by ten wspaniały akwen uchować od zagrożeń środowiskowych jakie niesie ze sobą człowiek i jego działalność. Obecnie trwają działania w strefie przybrzegowej, by izolowała ona roślinami jezioro od komercyjnej zabudowy okolicy.

Strefa buforowa wokół jeziora powidzkiego powstaje na mocy porozumienia między PGW Wody Polskie Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Poznaniu, a Województwem Wielkopolskim – Zespołem Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego. Wspomniana strefa jest jednym ze skuteczniejszych sposobów ochrony ekosystemu jeziora. Posadzenie przy brzegu akwenu sadzonek drzew wilgociolubnych ma wiele zalet. Olchy czarne, wiązy szypułkowe, czy powracające w ten rejon wierzby szare pracują wytrwale nad wychwytywaniem substancji odżywczych (biogenów), które niesione są w stronę wody z pól uprawnych wodami gruntowymi czy powierzchniowymi. Silnie urbanizujące się otoczenia jeziora to zagrożenie przenikania z wodą form azotu i fosforu. „Nadmiar biogenów w jeziorach powoduje obfity rozwój planktonu roślinnego (fitoplanktonu), który pogarsza dostęp światła do głębszych partii zbiornika wodnego w tym hydrofitów zanurzonych i co za tym idzie, zaburza równowagę całego ekosystemu wodnego. Proces obumierania oraz rozkładu fitoplanktonu powoduje dodatkowo deficyt tlenu rozpuszczonego w wodzie, a to jeszcze bardziej pogłębia zaburzenia biocenoz jeziornych” – informują Wody Polskie.Zadrzewienia nawodne świetnie sobie z biogenami radzą i ograniczają ich przepływ do wody akwenu. A powidzki akwen to wyjątkowe cuda natury, np. łąki ramienicowe – niezwykłe glony strukturalne porastające dno jeziora. To prawdziwy unikat i dowód na to, że woda jeziora jest czysta.

Nasadzenia nad jeziorem Powidzkim (fot. Wody Polskie)

Jedną z charakterystycznych roślin nadwodnych jest wierzba szara lecz niestety jej sadzonki są trudno dostępne. Nad jeziorem powidzkim poradzono sobie z tym problemem poprzezwkopywanie fragmentów gałązek wierzbowych w charakterze tzw. wegetatywnych sadzonek zdrewniałych. Wierzba bardzo łatwo się ukorzenia i wypuszcza ulistnione pędy. W ramach programu tworzenia strefy buforowej nasadzono już 195 drzew z rozwiniętym systemem korzeniowym oraz 600 sadzonek wierzby. Warto dodać, że drzewa w linii brzegowej zapobiegają także nadmiernej erozji brzegu i są ostoją dzikiego ptactwa zwiększając tym samym bioróżnorodność ekosystemu. Młode nasadzenia są chronione palikami, siatkami i wygrodzeniami. Nadchodząca wiosna zaprosi nas na miłe spacery nad jezioro powidzkie, zadbajmy zatem o to, by drzewa te mogły rosnąć w spokoju i uchronić czystość wody dla nas i kolejnych pokoleń.

Tagi