Architektura
Nabrzeże Jeziora Słupeckiego zostało „Zaprojektowane po ludzku”

Zachwycają turystów i samych mieszkańców. Ci drudzy są z nich dumni i chwalą się nimi przy każdej okazji. Obsypywana nagrodami i wyróżnieniami inwestycja gminy Słupca odmieniła piękne, choć dość zwyczajne nabrzeże miejskiego jeziora sprawiając, że przyciąga ono jak magnes i chce się przy nim spędzić miło czas. Okrągłe pomosty znów zostały wyróżnione, tym razem w konkursie „Zaprojektowane po ludzku”.
To już trzecia odsłona architektonicznego konkursu Gazety Wyborczej, która w tym roku przybrała hasło „Szczęśliwe sąsiedztwa”. „Szukaliśmy prosąsiedzkich inicjatyw i ciekawych działań, dzięki którym okolica, w której żyjemy na co dzień, stała się lepsza. Co sprawia, że dobrze czujemy się w miejscu, w którym mieszkamy, do którego chętnie wracamy i nazywamy domem?” – pytała czytelników gazeta. Nadesłane pomysły i prace oceniało jury składające się z naukowców, działaczy miejskich i projektantów, m.in. reportażysty Filipa Springera czy urbanistki prof. Agaty Twardoch z Politechniki Śląskiej. Do finału wybrano 27 projektów. Jednym z laureatów w kategorii: „Miejsce” zostało wybrane nabrzeże Jeziora Słupeckiego. „Jezioro Słupeckie to sztuczny potorfowy zbiornik o średniej głębokości 1,5 m, położone w granicach miasta, zaledwie sześć minut rowerem od słupeckiego rynku i 12 minut pieszo od osiedli mieszkaniowych. Zagospodarowanie nabrzeża obejmowało budowę amfiteatru (służy nie tylko jako scena, ale też jako taras widokowy) oraz pomostu w kierunku Kopca Szwedzkiego (pozostałości grodu kultury łużyckiej). Jest widowiskowy basen, wiele platform do siadania, a także ławki z oparciami wygodne także dla najstarszych” – opisała inwestycję Wyborcza.

Nagrodę odebrał sam autor, architekt Paweł Grobelny, który przyznał, że był to dla niego bardzo ważny projekt. Pracował nad nim aż 7 lat. W czasie jego projektowania musiał przekonywać władze Słupcy, by jak najmniej ingerować w przestrzeń nad jeziorem, używając znanego hasła, że „mniej znaczy więcej” – opowiadał podczas uroczystej gali konkursu. Jak można się przekonać, ten zabieg okazał się skuteczny. Nagroda w plebiscycie „Zaprojektowane po ludzku” tylko to potwierdza. Warto dodać, że w konkursie świetnie wypadły też inne inwestycje „sąsiedzkie” z Wielkopolski. Wyróżniono także Osiedle Nowy Strzeszyn z Poznania, inicjatywę „Odmień Swoje Podwórko” realizowane przez miasto Poznań oraz inicjatywę „Fyrtel Główna” Stowarzyszenia Młodych Animatorów Kultury w Poznaniu.