Podatki
Podatek od nieruchomości w górę? „Dochody Miasta na przestrzeni ostatnich lat wzrosły jedynie o 1,53 %”
Wiele wskazuje na to, że gnieźnianie będą musieli sięgnąć w tych trudnych czasach jeszcze głębiej do kieszeni. Na najbliższej sesji Rady Miasta Gniezna radni pochylą się nad propozycją podniesienia kwoty podatku od nieruchomości. Władze miasta tłumaczą taką potrzebę tym, że dochody Gniezna od lat stoją niemal w miejscu, a ceny rosną jak szalone.
Od trzech lat dochody bieżące Gniezna praktycznie nie rosną. Na przestrzeni wielu ostatnich lat, dochody miasta powiększały się systematycznie, ale do czasu. Od 2021 roku trwa w tym temacie finansowa stagnacja. Jak wyliczają władze w magistracie – przez ostatnie trzy lata, dochody dla budżetu Gniezna zwiększyły się o symboliczny wręcz wskaźnik – 1,53%. W poprzednich latach władzom sprzedaż miejskiego mienia szła całkiem nieźle, ale od kilku lat urzędnicy mają z tym problem. Kolejne przetargi nie cieszą się zainteresowaniem. Oferenci nie wpłacają wadium, a postępowania nie kończą się rozstrzygnięciem. Ale nie tylko to ma wpływ na sytuację budżetową miasta. Jak tłumaczy magistrat – wydatki z budżetu rosną szybciej niż wpływy do niego. „Wzrost cen towarów i usług oraz rosnąca płaca minimalna stanowią istotne czynniki wpływające na koszt funkcjonowania jednostek na terenie Miasta. Wzrost cen towarów i usług szczególnie mocno dotyka samorządy stanowiąc zagrożenie dla możliwości realizacji zaplanowanych inwestycji” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, który pojawił się w porządku obrad nadchodzącej sesji Rady Miasta Gniezna. W przedmiotowej uchwale, widnieje zapis o podwyższeniu kwoty podatku od nieruchomości o 15%. Środki, które w formie zwiększonej daniny na rzecz miasta zbierze magistrat, pozwolą „na realizację przyjętej przez Miasto polityki gospodarczej” – zapisano dalej w uzasadnieniu. Ale czy ta polityka gospodarcza nie jest błędna, skoro wymaga wspomożenia budżetu miasta wyższym podatkiem od mieszkańców? Projekt uchwały musi zostać zaopiniowany teraz przez radnych zasiadających w odpowiedniej komisji. Jaka będzie ich decyzja? Do sprawy wrócimy.