Akademia Sportu
„Naszym celem jest wychowanie olimpijczyka. Dotrzymamy słowa”
Do tej pory uczestnicy zajęć Akademii Sportu Jakub Czaprowicz trenowali w dwóch bazach treningowych. W środę, 21 sierpnia nastąpiło oficjalne otwarcie klubu w nowej lokalizacji – przy ul. 3 Maja. Miejsce jest przystosowane przede wszystkim do uprawiania sportów walki. Do dyspozycji jest m.in. ring bokserski, czego do tej pory w klubie nie było. Jak podkreśla Jakub Czaprowicz, jest to chyba pierwszy efekt współpracy na linii miasto – starostwo, która wsparła lokalny sport. W Akademii Sportu Jakub trenują mistrzowie Polski, medaliści krajowych imprez oraz jedyna w historii Polski mistrzyni Europy młodziczek – Amelia Urban.
Jakub Czaprowicz, to były zawodnik, a obecnie trener i założyciel gnieźnieńskiej Akademii Sportu, klubu, w którym zawodnicy trenują głównie sztuki walki. – Istniejemy od około 10 lat, ale trenowaliśmy do tej pory w dwóch bazach treningowych, między innymi w hali im. Mieczysława Łopatki. Dzisiaj oficjalnie otwieramy naszą jedną, konkretną bazę, przystosowaną stricte do sportów walki, ale nie tylko, aczkolwiek jest to nasza główna specjalizacja. Posiadamy w klubie ring, dzięki współpracy Prezydenta Gniezna i Starosty Gnieźnieńskiego. Jest to dla nas nowość, ponieważ wcześniej szkoliliśmy zawodników bez ringu. Mimo tego udawało nam się jednak rywalizować z dużymi sukcesami w Polsce i osiągać dobre wyniki. Bardzo włodarzom miasta i powiatu dziękuję – mówił Jakub Czaprowicz. Teraz wszyscy trenują w jednym miejscu, co ma tylko swoje dobre strony. Zajęcia będą z pewnością lepiej logistycznie zorganizowane, będzie też możliwość przygotowania sparingów z innymi klubami.
W szczycie sezonu, w Akademii Sportu trenuje około 60 osób we wszystkich grupach wiekowych. Natomiast kadra zawodników liczy ok. 8 osób. Niewątpliwie najbardziej rozpoznawalną obecnie reprezentantką klubu jest Amelia Urban. – Amelia zdobyła po raz drugi mistrzostwo Europy młodziczek w boksie. Jest to największa impreza dla młodzików na świecie, ponieważ mistrzostw świata nie ma. W zeszłym roku, kiedy zdobyła złoty medal, została pierwszą mistrzynią Europy w historii tej dyscypliny w Polsce. W tym roku, kiedy ten tytuł zdobyła drugi raz, okazało się, że jest pierwszą zawodniczką w Europie, która zdobyła dwa tytuły mistrzowskie młodziczek. W ostatnim dniu mistrzostw, Europejska Federacja Boksu przyznała Amelii tytuł najlepszej zawodniczki całych mistrzostw, co jest też sytuacją bez precedensu. W zawodach tych brało udział bowiem trzydzieści państw z Europy, które reprezentowały w ringu mistrzynie krajów – mówi Jakub Czaprowicz i dodaje: – W dorosłym boksie Alan Poczekaj jesienią zeszłego roku wywalczył wicemistrzostwo Polski, co jest także bardzo dużym sukcesem. W seniorskim boksie nie jest łatwo o tak dobre wyniki. W naszym dorobku jest ponadto kilka tytułów mistrzów Polski, medalistów oraz mistrzów Wielkopolski, w różnych grupach wiekowych w kobiecym i męskim boksie. Nie spodziewałem się, że przybędzie tak wiele osób. Dlatego nie kryję wzruszenia. To dla nas szczególny czas… Naszym celem jest wychowanie olimpijczyka. Dotrzymamy słowa.
Oficjalne otwarcie nowej siedziby Akademii Sportu odbyło się także z udziałem przedstawicieli władz miasta i powiatu gnieźnieńskiego. – Dzisiaj jesteśmy świadkami takiej dobrej współpracy między samorządami, czego efektem jest ta nowa baza treningowa. Inicjatywa podjęta przez Jakuba Czaprowicza zakończyła się sukcesem, który jako samorząd powiatowy wierzymy, zachęci w niedalekiej przyszłości dzieci i młodzież do aktywności na różnych płaszczyznach szeroko rozumianej kultury fizycznej.To wielka chwila przede wszystkim dla Akademii Sportu Jakuba Czaprowicza. Wzruszenie, które nam towarzyszy jest dowodem na to, jak ciężką pracą stworzono to miejsce. Cieszymy się, iż wśród przyjaciół Akademii jest także Powiat Gnieźnieński – powiedziała Daria Benke z Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego.
– Jakub Czaprowicz wykazał się dużą determinacją, cały czas szukał miejsca, gdzie może swój klub rozwijać. Akademia Sportu rozrasta się i potrzebuje coraz więcej miejsca. Dzisiaj jest tego finał w postaci nowej, w pełni przystosowanej do treningów lokalizacji. Jest to wspaniała wiadomość, przede wszystkim dla młodzieży, która tutaj ćwiczy. My, jako miasto, nie mogliśmy być obojętni i pomogliśmy wyposażyć to miejsce. Wspólnie z powiatem sfinansowaliśmy zakup ringu, którego do tej pory w klubie nie było. Będą z niego podczas treningów korzystali młodzi ludzie, mieszkańcy Gniezna i powiatu – powiedział prezydent Michał Powałowski.
Sporty walki cieszą się coraz większą popularnością. Wzrost zainteresowania obejmuje zarówno tradycyjne dyscypliny, takie jak boks, judo, czy karate, jak i coraz bardziej popularne mieszane sztuki walki (MMA). – Kilkakrotnie byłem na treningach pięściarskich i widziałem, ile młodzieży tutaj ćwiczy. Nie ma żadnej wątpliwości, że ta sala będzie tętniła życiem – dodaje prezydent Gniezna. Na pewno cieszy rosnące zainteresowanie boksem wśród tych młodych i nieco starszych mieszkańców Gniezna i powiatu. Jest miejsce, gdzie zamiast brać udział w wirtualnych walkach, można w realu trenować sporty walki w profesjonalnych warunkach. Może wrócą czasy, jak kiedyś w sali Stelli kibice boksu oglądali walki wychowanków wielkiego pasjonata boksu, trenera Czesława Kozłowskiego, m.in. M. Biskupskiego, R. i M. Kudławca, M. Bierdzińskiego, P. Galantowicza, D. Orczyka, M. Nowakowskiego… Jednym z pięściarzy, którzy później, w początkowych latach tego stulecia walczyli w barwach Stelli był Jakub Czaprowicz.